Transfer Neymara, ale za rok?!

Jak pisze kataloński „Sport”, dyrektor sportowy Paris Saint-Germain, Leonardo, chce zatrzymać Neymara w klubie na jeszcze jeden sezon.

O odejściu Brazylijczyka z zespołu mistrzaFrancji spekuluje się od kilku tygodni. Sam 27-latek jestzdecydowany na opuszczenie PSG i powrót do Barcelony. Problem w tym,że kluby nie potrafią dojść do porozumienia w sprawie jegotransferu.

Media informowały już o kilku propozycjachprzedstawionych paryżanom przez mistrza Hiszpanii. Większość znich zakładała przelanie PSG pewnej kwoty pieniędzy (do 100milionów euro) i przekazanie francuskiemu klubowi kart zawodniczychdwóch piłkarzy. Żadna oferta nie zainteresowała paryżan.

Leonardo doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że pojawieniesię naprawdę atrakcyjnej oferty za Neymara tego lata (czy to zBarcelony, czy z innego klubu) jest mało realne. Z uwagi na to chcezałagodzić sytuację z napastnikiem, przekonując go do pozostaniaw klubie na jeszcze jeden sezon. Jeśli Brazylijczyk zgodzi sięna takie rozwiązanie, po sezonie 2019/2020 otrzyma zgodę naodejście na zupełnie innych warunkach. Takich, które będą doprzyjęcia dla Barcelony. Strony miały rozmawiać na ten temat wśrodę.

W tym momencie wszystko zależy od Neymara. PSGdoskonale zdaje sobie sprawę z tego, że Brazylijczyk chce odejśćz klubu. 27-latek poinformował o tym Thomasa Tuchela i kolegów zdrużyny już kilka tygodni temu. Mimo kilku spięć, paryżanie chcąjednak osiągnąć konsensus.

Jeśli Neymar odmówi, możnaprzypuszczać, że PSG będzie zmuszone sprzedać go za niższąkwotę już tego lata i strony pożegnają się w bardzonieprzyjemnej atmosferze.