Transferowy bubel Legii Warszawa odpalił w Grecji. Dobra forma w ostatnich dniach
2024-09-30 10:10:14; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Legia Warszawa latem pozbyła się kilku zbędnych piłkarzy niebędących w planach Gonçalo Feio. Jednym z nich jest Makana Baku, który ma za sobą udany początek w greckiej ekstraklasie.
Niemiecki piłkarz kongijskiego pochodzenia był związany z ekipą z Łazienkowskiej przez dwa lata. Całościowo ta przygoda nie należała do udanych. Skrzydłowy, tudzież wahadłowy nie okazał się wzmocnieniem, a co najwyżej uzupełnieniem kadry 15-krotnego mistrza Polski.
W 40 meczach przysłużył się „Wojskowym” jedynie zdobytą bramką i dwiema asystami. Wyrzucone 350 tysięcy euro w błoto musiało zostać przetrawione. Pod koniec lipca strony rozwiązały ze sobą umowę.
Nowy rozdział w karierze Baku wypełnia pobyt w Atromitosie. Pierwsze minuty miał dosyć ciche, lecz na przestrzeni ostatniego tygodnia dwukrotnie wyrastał na bohatera.Popularne
Najpierw 22 września strzelił gola i posłał finalne podanie po świetnie uruchomionej kontrze w rywalizacji z PAS Lamia. Ateńczycy wygrali to domowe spotkanie 4-2, dopisując trzy punkty.
Zaledwie parę dni później zawodnik z przeszłością w Warcie Poznań zaliczył wejście smoka w drugiej połowie meczu 4. rundy Pucharu Grecji z APO Levadiakos. Zdobył dwie bramki, odwracając losy rywalizacji w zaledwie trzy minuty.
Na tym na razie pozytywy się kończą. Atromitos nie był w stanie sprawić sensacji w miniony weekend. W starciu z Olympiakosem poległ 0-2, ale Baku rozegrał całe zawody.