Transferowy priorytet jednak nie dla Romy? Jest alternatywa

2017-01-09 11:15:39; Aktualizacja: 7 lat temu
Transferowy priorytet jednak nie dla Romy? Jest alternatywa Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Leggo

Sofiane Feghouli oddalił się od Romy.

Trener „Giallorossich”, Luciano Spaletti, potwierdził doniesienia prasy o zainteresowaniu Romy Sofiane Feghoulim. Skrzydłowy miał zastąpić w Rzymie Juana Iturbe, który przeniósł się do Torino. Rozmowy w sprawie transferu były już w zaawansowanej fazie i „Sky Sports” było przekonane, że zawodnik lada moment przeniesie się do Serie A. Nowe światło na sprawę rzuciło jednak „Leggo”.

Włoski dziennik podaje, że menedżer West Hamu, Slaven Bilić, spowolnił rozmowy ze względu na inne działania na rynku. Klub opuści bowiem Simone Zaza, za którego wciąż nie sprowadzono następcy. Chorwat nie chce mieć podobnego problemu na skrzydle, dlatego oznajmił „Lupim”, że wróci do negocjacji, gdy znajdzie kogoś w zamian.

Roma nie chce jednak bezczynnie czekać na decyzję „Młotów” i rozważa inne rozwiązanie. Dyrektor sportowy Romy, Frederic Massara, zwrócił się już do Chelsea z zapytaniem o Charly'ego Musondę. Jeśli fiaskiem zakończą się rozmowy w sprawie Feghouliego, to rzymianie sprowadzą właśnie Belga.