Trapattoni chce zostać w Irlandii
2012-06-17 11:01:24; Aktualizacja: 12 lat temu Fot. Transfery.info
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Irlandii, Giovanni Trapattoni, zapowiedział, że nie ma zamiaru rezygnować z obecnej pracy pomimo kiepskich rezultatów Irlandczyków na Euro 2012.
Drużyna prowadzona przez 73-letniego Włocha przegrała na polskich boiskach swoje dotychczasowe dwa spotkania (z Chorwacją i Hiszpanią), dzięki czemu ich starcie z Włochami będzie jedynie "meczem o honor".
Mimo to Trapattoni, który podpisał 2-letni kontrakt po udanych kwalifikacjach do Euro, jest nieugięty i zdeterminowany, aby nadal prowadzić ekipę "The Boys in Green". Jego planem minimum jest udane poprowadzenie podopiecznych przez kwalifikacje do kolejnego wielkiego turnieju.
- Sądzę, że zasługujemy na dalsze prowadzenie Irlandii. W końcu doprowadziliśmy ją do Euro po 24 latach. - oświadczył włoski szkoleniowiec.
- Mam prawo do ubiegania się o pozostanie na moim stanowisku. Odczuwam prawdziwy entuzjazm na myśl o dalszej pracy w tym miejscu. Naród irlandzki może zdecydować.
- Przy stanie 3:0 dla Hiszpanii nasi kibice wciąż głośno nas dopingowali, co jest prawdziwym powodem do dumy. Powtarzam to moim zawodnikom: bądźcie dumni z powodu gry dla takich fanów i dla tak wspaniałego kraju.
Poniedziałkowe spotkanie z reprezentacją Włoch może być pożegnalnym (jeśli chodzi o karierę reprezentacyjną) dla takich piłkarzy jak: Shay Given, Damien Duff czy Robbie Keane, choć Trapattoni utrzymuje, że nie jest to do końca oczywiste.
- Na dzień dzisiejszy nie otrzymałem jasnych sygnałów, że ktokolwiek chce zakończyć reprezentacyjną karierę. Być może tak jest, ale nie mam żadnej pewności. - skwitował Włoch.