Trener Lechii Gdańsk zasiał ziarno wątpliwości w doborze wyjściowego składu na Motor Lublin. „Zdał egzamin, ale nie na szóstkę”

2024-07-26 11:26:12; Aktualizacja: 1 dzień temu
Trener Lechii Gdańsk zasiał ziarno wątpliwości w doborze wyjściowego składu na Motor Lublin. „Zdał egzamin, ale nie na szóstkę” Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Lechia Gdańsk

Louis D'Arrigo stał się pewnego rodzaju królikiem doświadczalnym na inaugurację sezonu Ekstraklasy. Trener Lechii Gdańsk Szymon Grabowski zapytany o tę postać nie ujawnił, czy ponownie znajdzie się ona w wyjściowym składzie.

Sprowadzony przed niespełna rokiem do Trójmiasta D'Arrigo funkcjonował w zespole przede wszystkim jako defensywny pomocnik. W drodze po awans do elitarnych rozgrywek w Polsce głównie wchodził z ławki, ale na starcie tego sezonu został wsadzony na wysokiego konia i od razu zaczął wyjazdowe spotkanie ze Śląskiem Wrocław w wyjściowym składzie na nienominalnej pozycji.

22-letni Australijczyk podczas treningów uczył się roli lewoskrzydłowego. Po wywalczeniu pozytywnego wyniku, jaki Lechia przed pierwszym gwizdkiem brałaby w ciemno (1-1), szkoleniowiec pochwalił zawodnika za występ.

– To był eksperyment, ale Louis zdał go na 4+. Jestem z niego zadowolony. Jego szybkość i umiejętności dały nam pole manewru – powiedział w miniony weekend Grabowski.

Na przedmeczowej konferencji prasowej poświęconej pojedynkowi z Motorem Lublin 43-latek wspomniał o wystawionej „szkolnej ocenie” dla D'Arrigo, lecz wcale nie zagwarantował, że ponownie zdecyduje się na taki wariant.

– 4+ to nie 6. Nie ma końcowego pomysłu jeśli chodzi o personalia – nadmienił.

Kibice recenzujący pobyt byłego piłkarza Adelaide United podzielili się na dwa obozy. Jedni twierdzili, że bardzo dobrze pomagał partnerom w fazie defensywnej, drudzy momentami zauważali złe ustawienie i przegrywanie pojedynków fizycznych o piłkę na własnej połowie.

O tym, czy D'Arrigo utrzyma miejsce w jedenastce, przekonamy się w piątkowy wieczór. Początek rywalizacji w Gdańsku o 20:30.