Trener Lipska przeprosił zawodnika za zdjęcie go z boiska

Szkoleniowiec RB Lipsk Jesse Marsch przeprosił Briana Brobbeya po zmianie niedługo przed przerwą meczu z Bayerem Leverkusen.

Brian Brobbey trafił do Lipska w lipcu 2021 roku. Wcześniej z powodzeniem występował w młodzieżowej drużynie Ajaksu Amsterdam, a także miał możliwość zagrać dwanaście spotkań w Eredivisie, w trakcie których strzelił trzy bramki. Potencjał 19-latka dostrzegł niemiecki klub, który zdecydował się go pozyskać, korzystając z nadarzającej się okazji do wolnego transferu.

Spotkanie z Bayerem Leverkusen było pierwszym ligowym meczem Brobbeya w podstawowej jedenastce. Szkoleniowiec Lipska, Jesse Marsch, nie kierował swoją drużyną z ławki, bowiem przebywa w odizolowaniu na skutek pozytywnego wyniku na obecność koronawirusa.

Lipsk źle wszedł w niedzielne starcie. Po ponad trzydziestu minutach przegrywał już 0-2, a Bayer Leverkusen dążył do strzelenia kolejnych bramek. Tuż przed przerwą nastąpiła zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiska zszedł Brobbey, a zastąpił go Dominik Szoboszlai.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

W czwartek Marsch przeprosił Brobbeya za swoją decyzję. Stwierdził, że była ona poniżająca i pochopna, a napastnik mógł pozostać na murawie przynajmniej do przerwy.

- Rozmawiałem z Brobbeyem kilka razy i przeprosiłem za moment, w którym doszło do tej zmiany. Trudno jest zarządzać wszystkim z domu, zwłaszcza, że istnieje również różnica czasowa pomiędzy meczem na żywo a obrazem telewizyjnym. Mogliśmy poczekać do przerwy, aby dokonać zmiany - przyznał się do błędu.

Finalnie zmiana nie wpłynęła na obraz i wynik spotkania. Lipsk musiał uznać wyższość rywala i przegrał 1-3.