Trener Motoru Lublin ze wskazówką dla PZPN-u. „Nad tym powinni się zastanowić”

2024-06-04 16:02:59; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Trener Motoru Lublin ze wskazówką dla PZPN-u. „Nad tym powinni się zastanowić” Fot. Wojciech Szubartowski / Pressfocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: TVP Sport

Mateusz Stolarski, trener Motoru Lublin, w rozmowie dla TVP Sport podrzucił władzom Polskiego Związku Piłki Nożnej ciekawą wskazówkę dotyczącą kursu UEFA Pro.

Nowe pokolenie trenerów coraz częściej daje o sobie znać. Nawet w polskiej piłce na przestrzeni ostatnich lat znacznie zwiększyło się grono jego przedstawicieli.

Jednym ze szkoleniowców młodego pokolenia jest Mateusz Stolarski. 31-latek prowadzi obecnie Motor Lublin, z którym w ubiegłą niedzielę wywalczył awans na szczebel Ekstraklasy.

Co ciekawe, przed przejęciem sterów w zespole ówczesnego pierwszoligowca urodzony w 1993 roku opiekun nie mógł pochwalić się w swoim CV żadną samodzielną pracą na centralnym poziomie seniorskiej piłki nożnej.

Aspekt ten zadecydował w dużej mierze o braku przyjęcia go na kurs umożliwiający uzyskanie licencji trenerskiej UEFA Pro. Z kolei bez tego Stolarski nie mógłby dalej samodzielnie odpowiadać za wyniki jakiejkolwiek z drużyn na poziomie I ligi.

- Liczę na to, że mój sukces pozwoli lekko zmienić przepisy dla przyszłych trenerów, którzy będą w takiej sytuacji. Nie mógłbym zostać w klubie, bo przy kwalifikacji na UEFA Pro są jasne zasady i wytyczne. Mam nadzieję, że ludzie rządzący szkołą trenerów zostawią zawsze jedno miejsce, może „dziką kartę”, bo dziś ja jestem w tym miejscu i dalej mogę pracować - zakomunikował trener Motoru Lublin w wywiadzie dla TVP Sport.

- Nie chcę dostawać niczego za darmo, ale mogłyby być dodatkowe punkty, na przykład za awans bądź zdobycie określonej średniej punktowej. Są ludzie mądrzejsi ode mnie. Liczę, że zastanowią się jeszcze nad wytycznymi - podsumował.

Stolarski nie musi jednak martwić się o swoją najbliższą przyszłość. Wraz z Motorem Lublin po 32 latach awansował do Ekstraklasy, dzięki czemu dalej może zasiadać na ławce trenerskiej przyszłego beniaminka rozgrywek.

Cały wywiad z trenerem zwycięzcy pierwszoligowych baraży możecie przeczytać na stronie Sport.TVP.pl.