Trener United pożyczył gotówkę Jonesowi
2014-08-05 15:35:58; Aktualizacja: 10 lat temu
Trener kondycyjny Manchesteru United Tony Strudwick musiał pokryć koszty za Phila Jonesa, podczas gdy ten nie miał przy sobie żadnej gotówki spędzając czas na zakupach.
Defensor tłumaczy się, że najzwyczajniej zapomniał wziąć ze sobą pieniądze. Obaj wybrali się na zwiedzanie Waszyngtonu, jednak cała odpowiedzialność opłacania za wszystkie przyjemności spadła na jednego z członków sztabu szkoleniowego "Czerwonych Diabłów".
- Za mną bardzo dobre popołudnie na zakupach z Philem. Postawiłem mu przejazd taksówką i kawę. Byłem w szoku, bo nie miał przy sobie kasy! Teraz powinien mi zapłacić za takie przekomarzanie się - napisał Tony w żartobliwym tonie na Twitterze.
Jeden z dziennikarzy "The Sun" twierdzi, że Jones jest często uważany za "zapominalskiego" człowieka, zostawiając w domu między innymi portfel. Podobno samego siebie traktuje jak króla, ponieważ rzadko kiedy zabiera ze sobą pieniądze, gdy wychodzi na miasto.