Trzy gwiazdy chcą rozwiązać umowy ze Sportingiem. Będą dostępne na zasadzie wolnego transferu!

2018-06-11 22:04:14; Aktualizacja: 6 lat temu
Trzy gwiazdy chcą rozwiązać umowy ze Sportingiem. Będą dostępne na zasadzie wolnego transferu! Fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: A Bola

Kontrowersje wokół Sportingu wciąż nie gasną. Prezydent klubu, Bruno de Carvalho, wydaje się nieprzejednany i nie pozwala zawodnikom na odejście, więc ci biorą sprawy w swoje ręce i zamierzają rozwiązać swoje umowy z klubem.

Przypomnijmy, w ostatnim czasie klub z Lizbony boryka się z dużymi problemami wewnętrznymi. Doszło nawet do sytuacji, że piłkarze zostali pobici przez „kibiców”, co już samo w sobie stanowi wystarczający powód do zerwania umowy z winy klubu. Poza tym prezydent dopuścił się bardzo ostrej publicznej krytyki po pierwszym meczu w półfinale Ligi Europy przeciwko Atletico Madryt. Mimo tego, na razie nie doszło do masowego eksodusu zawodników, czekających na rozwój  wydarzeń.

Pierwszy oficjalnie ze Sportingu odszedł trener Jorge Jesus, który jednak też najpierw musiał zagrozić działaczowi zerwanie umowy z orzeczeniem o winie klubu, by ten pozwolił mu odejść, rozwiązując ostatecznie kontrakt za porozumieniem stron. Na szkoleniowca czekała już oferta w Arabii Saudyjskiej z miejscowego giganta - Al-Hilal.

Wygląda na to, że piłkarzom trudniej jest wymóc pokojowe rozwiązanie sytuacji. Wskazuje na to choćby odrzucenie przez de Carvalho opiewającej na 30 milionów euro oferty Arsenalu za Gelsona Martinsa. 

Wychowanek nie chciał stwarzać problemu i odejść, dając swojemu klubowi nań zarobić, ale w tej sytuacji chce błyskawicznego rozwiązania umowy. Wtedy już nic nie stałoby na przeszkodzie ku związaniu się z Arsenalem.

W podobnych sytuacjach znajdują się również dwaj inni reprezentanci Portugalii na Mistrzostwa Świata, Bruno Fernandes i William Carvalho. Tego drugiego w swoich szeregach widzi Everton, pierwszy też może liczyć na przeprowadzkę przynajmniej do jednego ze średniaków Premier League.

Wcześniej podobną decyzję podjął Rui Patricio, jednak na razie nie doszło do formalnego rozwiązania umowy ze Sportingiem.

Zawodnicy mogą jeszcze wycofać wnioski, jednak stałoby się to najprawdopodobniej tylko w sytuacji, gdyby prezydent podał się do błyskawicznej dymisji.