Trzy mecze z rzędu z golem. Polak błyszczy w Liverpoolu [WIDEO]

Mateusz Musiałowski latem był łączony z opuszczeniem Liverpoolu. Ostatecznie do tego nie doszło, a teraz skrzydłowy błyszczy w zespole „The Reds” do lat 21. Dobrą formę potwierdził znów w miniony weekend.

Mateusz Musiałowski to młodzieżowy reprezentant Polski, który od kilku lat uchodzi za spory talent. W młodym wieku trafił do Liverpoolu i właśnie tam zbiera szlify.

Na razie nie zdołał przebić się do pierwszej drużyny, dlatego występuje głównie w zespole do lat 21.

Latem na temat atakującego było głośno w kontekście transferu, a zainteresowanie nim przejawiały kluby z Ekstraklasy na czele ze Śląskiem Wrocław, Jagiellonią Białystok oraz Górnikiem Zabrze.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Później w grze był austriacki TSV Hartberg.

Kiedy wydawało się, że sprawa jest przesądzona, weto postawił Liverpool i Musiałowski nadal musi występować na Anfield. Jego kontrakt z „The Reds” wygasa 30 czerwca 2024 roku i nie wiadomo, czy zostanie przedłużony. Ostatnimi występami Polak pracuje na szansę w pierwszym zespole.

Uwagę zwracają trzy ostatnie spotkania w wykonaniu skrzydłowego, bo w nich 20-latek zanotował serię trzech meczów z golem.

W miniony weekend Musiałowski trafił do siatki w meczu Premier League 2 przeciwko Leeds United (2-2).

Łącznie młody zawodnik ma w tym sezonie na swoim koncie siedem spotkań, a na jego dorobek składają się pięć bramek oraz dwie asysty.

Mateusz Musialowski struck again this weekend. Good to see him knit a run of games together and is returning consistent numbers. Floats all the way across the front.

Up to 5 goals in 7 games between the league and EFL Trophy. His goal with great pressing from Tommy Pilling: pic.twitter.com/vjLuzV3hrG

— Lewis Bower (@LewisBower2021) October 30, 2023