„Trzy ostatnie mecze grał ze złamaną ręką”. Gonçalo Feio szokująco o zawodniku Legii Warszawa

Gonçalo Feio w trakcie konferencji prasowej po meczu Legia Warszawa - Lechia Gdańsk zdradził, że w minionych tygodniach z kontuzją zmagał się Juergen Elitim. Kolumbijczyk występował ze złamaną ręką. Po rewanżowym starciu z Chelsea przeszedł jednak operację i na dniach wróci do zajęć z drużyną.

W niedawnych pojedynkach z Jagiellonią Białystok oraz Chelsea trener stołecznego zespołu nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Bartosza Kapustki, Pawła Wszołka i Marca Guala. To niewątpliwie trzej bardzo ważni gracze w układance portugalskiego taktyka.

Przy okazji poniedziałkowej rywalizacji przeciwko Lechii Gdańsk lista zawodników zmagających się z urazami została poszerzona o nazwisko Juergena Elitima. Wliczając w to rozgrywki pucharowe, pomocnik „Wojskowych” opuścił właśnie pierwszy mecz podczas rundy wiosennej.

Dlaczego Kolumbijczyk nie znalazł się w kadrze na poniedziałkowe spotkanie z beniaminkiem? O powodach opowiedział Gonçalo Feio.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

- Juergen Elitim ostatnie trzy mecze grał ze złamaną ręką. To się wydarzyło na meczu z Górnikiem Zabrze. Ze względu na dwumecz z Chelsea plus mecz z Jagiellonią piłkarz wytrzymał ten ból. Bardzo zależało mu na tym, aby zagrać w tych spotkaniach, więc od razu po powrocie z Londynu udał się z doktorem Dłutowskim na blok operacyjny. Miał operację ręki. Na dniach z powrotem dołączy do drużyny, ale dzisiaj dwa dni po operacji to byłoby zbyt szybko - przekazał szkoleniowiec warszawian.

Legia wygrała przy Łazienkowskiej z Lechią (2:1) po bramce Jana Ziółkowskiego w piątej minucie doliczonego czasu gry. Dla utalentowanego defensora było to premierowe trafienie na boiskach Ekstraklasy.