Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Raków Częstochowa znalazł już następcę Marka Papszuna, którym zostanie Łukasz Tomczyk, a więc obecny trener Polonii Bytom. Za wykup 37-latka trzeba będzie zapłacić. Łącznie z jego asystentami kwota sięgnie około 200 tysięcy złotych - przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Marek Papszun na ten moment jest głównym kandydatem oraz faworytem do objęcia posady szkoleniowca w Legii Warszawa po odejściu Edwarda Iordănescu.

I choć klub z Łazienkowskiej osiągnął już porozumienie z samym 51-latkiem, to jednak dokonanie tego samego z jego aktualnym pracodawcą jest już dla klubowych władz dużo trudniejszym wyzwaniem.

Michał Świerczewski stawia ligowemu rywalowi twarde warunki. Rozmowy na ten temat trwają, a w międzyczasie pod Jasną Górą są już przekonani w sprawie następcy Papszuna.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Wielki powrót Wojciecha Szczęsnego do bramki Barcelony?!

Łukasz Piszczek po transfer kapitana z Ekstraklasy. Chce go bardzo mocno

Next

Nowym szkoleniowcem Rakowa zostanie Łukasz Tomczyk, który obecnie odpowiada za wyniki Polonii Bytom. Jak przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, 37-latek spotkał się we wtorek ze swoimi podopiecznymi i zakomunikował im, że do końca rundy nigdzie się nie ruszy.

Mimo to jest on aktualnie priorytetem Rakowa i jeżeli nie dojdzie do zwrotu akcji, to w trakcie zimowej przerwy zasiądzie na ławce trenerskiej „Medalików”, co będzie wiązało się z kosztami.

Włodarczyk informuje, że w umowie Tomczyka zawarta jest klauzula wykupu opiewająca na 150 tysięcy złotych. Razem z nim pod Jasną Górę przeniesie się jednak również dwóch lub trzech członków sztabu, dlatego łączna kwota wyniesie około 200 tysięcy złotych.

Warto wspomnieć, że Tomczyk nie posiada licencji UEFA Pro, a więc nie mógłby w tej chwili zasiąść za sterami Rakowa. Nabędzie ją dopiero przy okazji najbliższego kursu, który rusza już zimą.