Tyle trzeba zapłacić za Marcina Bułkę
2022-02-02 10:30:41; Aktualizacja: 2 lata temuOGC Nice może zdecydować się na aktywowanie opcji definitywnego wykupu Marcina Bułki z Paris Saint-Germain. Taką informację w rozmowie z Piotrem Koźmiński z „WP SportoweFakty” przekazał Vincent Menichini z „Nice-Matin”.
Były młodzieżowy reprezentant Polski przeniósł się latem w ramach wypożyczenia do zespołu „Le Gym” w nadziei na to, że wywalczy sobie w nim pewne miejsce w składzie. 22-letni zawodnik uznaje jednak regularnie wyższość Waltera Beníteza i do niedawna mógł pochwalić się rozegraniem tylko jednego meczu w Pucharze Francji przeciwko SO Cholet (1:0).
W ostatnim dniu stycznia dostąpił po raz drugi zaszczytu występu w tych rozgrywkach przeciwko... Paris Saint-Germain, czyli swojemu macierzystemu klubowi.
Trener Christophe Galtier poważnie zastanawiał się nad wystawieniem wspomnianego Argentyńczyka na to spotkanie, ale koniec końców postawił na Marcina Bułkę i nie mógł czuć się zawiedziony postawą zaprezentowaną przez niego w całym meczu oraz konkursie rzutów karnych.Popularne
Vincent Menichini z „Nice-Matin” przyznał w rozmowie z Piotrem Koźmiński z „WP SportoweFakty”, że ten pojedynek może mieć ogromne znacznie w kwestii pozostania przez Polaka na dłużej w „Le Gym”.
- Wszyscy są tu pod wrażeniem Bułki, bo wytrzymał ogromne ciśnienie. Wiadomo przecież, że grał przeciwko drużynie, z którą ma kontrakt. W trakcie spotkania nie miał zbyt wiele pracy, ale we wszystkich interwencjach był bardzo pewny. Czy to obrony, czy zagrania nogami, sprawiał wrażenie niezwykle skupionego - ocenił postawę 22-latka wspomniany dziennikarz.
- Przede wszystkim pokazał trenerowi, że ten miał rację rozstrzygając na jego korzyść dylemat, kto w tym meczu powinien stanąć w bramce. Nie chcę używać wielkich słów, ale wydaje mi się, że ten mecz może mieć duże znaczenie dla dalszej kariery Marcina - stwierdził Menichini.
- Mamy dopiero luty, nie wiemy, co zdarzy się dalej, ale na pewno takie występy jak ten z PSG mogłyby skłonić Nice do wykupienia Bułki od paryżan. A klauzula wykupu Marcina to dwa miliony euro - ujawnił Francuz.
Dziennikarz „Nice-Matin” podkreśla, że Polak nie wskoczy teraz nagle do pierwszego składu na starcia w Ligue 1, ale powinien ponownie stanąć w bramce francuskiego zespołu na następny mecz pucharowy przeciwko Olympique'owi Marsylia (1/4 finału - 9 lutego o godzinie 21:15).