Tymoteusz Puchacz w tym klubie z Ekstraklasy nigdy nie zagra. „Za dużo nienawiści”
2025-08-20 08:43:39; Aktualizacja: 1 godzina temu
Tymoteusz Puchacz w rozmowie z TVP Sport został zapytany o to, czy kiedykolwiek mógłby zagrać w barwach Legii Warszawa. Były zawodnik Lecha Poznań wykluczył taki scenariusz.
Ubiegłoroczna przeprowadzka Tymoteusza Puchacza do Holstein Kiel nie poszła po myśli ani klubu, ani piłkarza. Już zimą Polak został wysłany na wypożyczenie do Plymouth Argyle, z którym następnie spadł z Championship.
Podczas pobytu w Anglii lewy defensor lub też wahadłowy nie zdołał odmienić swoich losów i po powrocie do Niemiec otrzymał od władz Holstein wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Tygodnie mijają, a Puchacz wciąż nie znalazł sobie nowej drużyny. Zainteresowania jego osobą na rynku jednak nie brakuje, ponieważ w międzyczasie 26-latek otrzymał między innymi ofertę powrotu do Lecha Poznań, z której ostatecznie nie skorzystał.Popularne
To jeszcze nie ten moment, ale w przyszłości powrót Puchacza na Bułgarską wydaje się bardzo prawdopodobny. Z potencjalnych kierunków odrzucić można natomiast Legię Warszawa, bo jak sam przyznał w rozmowie z TVP Sport, z szacunku do kibiców Lecha nigdy nie zdecydowałby się na transfer do stołecznego klubu.
- Już kiedyś powiedziałem, że nie. Ale nie chcę, by wybrzmiało to negatywnie. Szanuję wszystkie polskie zespoły, a Legia to wielki, wielki klub. Jeden z największych w Polsce. Ale to Lech mnie wychował, dał wiele i z szacunku do ludzi z Poznania, którym tyle zawdzięczam, do Legii bym nie poszedł. Jedną z przyczyn są relacje między kibicami obu klubów. Uważam, że jest w nich za dużo nienawiści - powiedział Puchacz.
Piętnastokrotny reprezentant Polski w poprzedniej kampanii rozegrał 30 spotkań, notując w nich dwie asysty przy trafieniach kolegów.