U Endricka ciekawie. Dwaj giganci wykładają spore pieniądze, dwaj - działają za kulisami

16-letni Endrick jest celem czterech gigantów, którzy walczą o podpis brazylijskiej perełki. Paris Saint-Germain i Chelsea wyrażają gotowość wyłożenia na stół wielkich pieniędzy, gdy Real Madryt i FC Barcelona stawiają na bardziej dyskretne działania - donosi ESPN.

O młodziutkim napastniku z Palmeiras napisano już prawie wszystko. Wielki talent nastolatka to temat w biurach wielu tuzów europejskiej piłki, aczkolwiek nie wszyscy na angaż Brazylijczyka mogą sobie pozwolić, patrząc na imponującą konkurencję.

W kontekście jego potencjalnej nowej drużyny przewijało się wiele podmiotów, lecz ostatnie tygodnie wykrystalizowały w tej sprawie mocną czwórkę, która zabiega o względy chłopaka i jego rodziny.

Wedle niedawnych doniesień, przedstawiciele Chelsea zaprosili niedawno do Londynu najbliższych lewonożnego piłkarza, pokazując im klubową infrastrukturę. Jednym z elementów wycieczki była rozmowa z legendarnym już stoperem, Thiago Silvą, mającym na koncie 109 występów w koszulce „Canarinhos”.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Wizyta miała zrobić na rodzinie Endricka na tyle dobre wrażenie, iż to „The Blues” stawiani są teraz w roli faworyta do wygrania wyścigu o podpis 16-latka. Londyńczycy starają się przekonać go również swoim konkretnym podejściem.

Jak podaje ESPN, Palmeiras otrzymało w miniony piątek ofertę opiewającą na 45 milionów euro od francuskiego Paris Saint-Germain. Ta została momentalnie odrzucona, lecz paryżanie zamierzają niebawem podnieść ją do 60 milionów, odpowiadającym klauzuli zamieszczonej w kontrakcie perełki.

Chelsea nie zamierza pozostać w tyle, a więc dotrzyma kroku Francuzom, oferując identyczną kwotę.

W cieniu całej sytuacji przygląda się dwójka hiszpańskich gigantów - Real Madryt i FC Barcelona. Obydwie ekipy stawiają na bardziej dyskretne działania, starając się dopiąć upragniony angaż kuluarowymi sposobami.

„Królewscy” podobną, przyczajoną, taktykę zastosowali w przypadku Viniciusa Juniora, w którego sprawie odbyli najpierw masę potajemnych spotkań.

Należy pamiętać, że z powodu przepisów Endrick mógłby trafić do Europy dopiero w 2024 roku, kiedy skończy 18 lat. Fakt ten zwiastuje jeszcze długotrwałą sagę.

Gwiazdka z Brasílii od momentu awansu do profesjonalnej drużyny „Palestrino”, w sześciu meczach zdobyła już trzy bramki i zanotowała asystę, uczestnicząc w zdobyciu Mistrzostwa Brazylii.