Ultrasi Sevilli z listem w sprawie Sergio Ramosa. „To brak szacunku dla naszych wartości” [OFICJALNIE]
2023-09-06 08:50:15; Aktualizacja: 1 rok temuSergio Ramos oficjalnie powrócił po długich latach do Sevilli. Nie wszyscy kibice są z tego powodu zadowoleni. Ultrasi klubu opublikowali w tej sprawie mocny komunikat. „Mamy tego dość” - czytamy na oficjalnym profilu Biris Norte.
Sergio Ramos bardzo długo zwlekał wyborem nowego klubu. Temat Sevilli przejawiał się od kilku miesięcy, ale raczej niewiele wskazywało, że do sentymentalnego powrotu dojdzie.
37-latka łączono ostatnio szczególnie z przeprowadzką do Arabii Saudyjskiej lub Turcji. W momencie, gdy wydawało się, że wygra ta pierwsza opcja, na scenę wkroczył klub z Andaluzji.
Obrońca wrócił zatem po 18 latach na Ramón Sánchez-Pizjuán. W normalnych warunkach zostałby więc przywitany po królewsku. Spotkał się jednak z dość chłodnym odbiorem.Popularne
Ramos podczas gry w Realu Madryt wielokrotnie podpadał kibicom Sevilli, wchodząc z nimi w utarczki.
Grupa ultrasów Biris Norte wydała w sprawie transferu weterana specjalny komunikat. Nie nawołuje w nim do nienawiści, aczkolwiek jasno wskazuje, że to ruch, który godzi wartości klubu.
„[...] Jako grupa ultrasów Sevilli od prawie 50 lat, chcemy wyrazić nasze potępienie dla tych, którzy zaproponowali ten ruch. Nie kieruje nami nienawiść czy uraza, ale miłość i duma do naszego klubu, jego historii i kibiców. Uważamy, że już sama propozycja podpisania tego kontraktu była brakiem szacunku dla wartości, które uczyniły nas wielkimi, dla symboli i legend, które broniły naszego herbu, a także dla tysięcy sevillistas, którzy w przeszłości cierpieli z powodu szyderstw ze strony tego zawodnika.
Uważamy, że podpisanie tego kontraktu jest korzystniejsze dla interesów niektórych menedżerów, którzy nie rozumieją, co czyni Sevillę wielką i którzy dbają tylko o swoje osobiste i/lub ekonomiczne interesy. Nie jesteśmy ich chórem i zawsze będziemy po stronie Sevilli, ale nie tych, którzy szargają jej wizerunek swoimi decyzjami.
Uważamy, że sevillismo powinno mieć pamięć i dumę, analizować sytuację i każdy z nas powinien wyciągać własne wnioski. My, jako grupa, mamy co do tego jasność i choć wiemy, że każdego dnia jest nas coraz mniej, którzy przedkładają nasze wartości nad aspekt ekonomiczny, to dla Biris Norte jest to coś, co nie podlega negocjacjom.
To oświadczenie kierujemy w szczególności do zarządu Sevilli, ponieważ uważamy, że z każdą decyzją coraz bardziej oddalają się od modelu, który szanuje nasz sposób postrzegania tego herbu. Powtarzamy to jeszcze raz: godność, wartości i szacunek dla herbu i kibiców są podstawą, na której musi opierać się podmiot z ponad stuletnią historią. Mamy dość patrzenia na to, jak dyrektorzy i główni akcjonariusze Sevilli przedkładają swoje interesy ekonomiczne nad to, co naprawdę oznacza bycie sevillistą, chociaż do pewnego stopnia możemy to zrozumieć, ponieważ jest to nic innego jak ich biznes, ich źródło utrzymania, a oni nie dorastali z prawdziwą miłością do tego klubu, ale raczej ich przywiązanie zostało odziedziczone lub kupione w formie akcji [...]” - czytamy w oświadczeniu.
Sergio Ramos przed dołączeniem do „Królewskich” zdołał rozegrać 49 spotkań w seniorskim trykocie „Los Nervionenses”.