Ulubieniec Jacka Magiery może opuścić Śląsk Wrocław. Boisko zweryfikowało brutalnie...
2025-01-15 14:02:55; Aktualizacja: 3 godziny temu
Kadra Śląska Wrocław może doczekać się sporych zmian. Niewykluczone, że w styczniu opuści ją Sebastian Musiolik, o którego transfer bardzo mocno zabiegał Jacek Magiera - donosi Slasknet.com.
Sebastian Musiolik nigdy nie imponował skutecznością. W swoim najlepszym sezonie w Ekstraklasie zanotował sześć trafień. Mimo to Jacek Magiera uznał, że będzie to świetny transfer dla klubu, które chwilę wcześniej pożegnał króla strzelców Erika Expósito.
Ruch z udziałem 28-latka mocno bronił ówczesny dyrektor sportowy David Balda.
„[...] Według mnie zupełnie niepotrzebnie jest krytykowany przez fanów na samym początku, jeszcze zanim zagrał. Ale jesteśmy spokojni ja i Jacek przeżyliśmy coś podobnego i mogę zażartować, że jeśli sobie z tym poradzi jak my, będzie to udany transfer :) Popularne
Witaj Sebastian, masz nasze pełne zaufanie! A co do komentarzy - wrócimy do nich po roku, wierzę, że boisko zdecyduje i zweryfikuje tę krytykę” - napisał pod koniec czerwca czeski działacz.
Boisko zweryfikowało, ale negatywnie. Musiolik na przestrzeni 23 spotkań zdobył cztery gole, w tym dublet ze Stalą Mielec. Pod koniec rundy jesiennej stracił miejsce w podstawowym składzie. Jakkolwiek na to patrzeć, trudno uznać to za udaną współpracę.
Portal Slasknet.com donosi, że rosły napastnik z Knurowa może podczas rundy wiosennej reprezentować już barwy innego zespołu. Co ciekawe, to on ma być znacznie bliżej odejścia niż Jakub Świerczok.
Niewykluczone, że na wypożyczenie zostanie dodatkowo posłany utalentowany Adam Basse.
