"Uznali, że jestem dżihadystą!"

Były obrońca Evian Gaël Givet skarży się na złe potraktowanie jego osoby przez władze klubu.

12-krotny reprezentant Francji po odejściu z Blackburn w 2013 roku trafił do drugoligowego AC Arles. 1 września 2014 postanowił związać się z Evian, z którego jednak odszedł już w listopadzie. Po roku od tego wydarzenia defensor postanowił ujawnić mediom powody swojej decyzji.

- Trzy dni przed moim pierwszym występem w Evian, wezwano mnie do biura prezydenta klubu. Powód wydawał mi się szalony i nie miał nic wspólnego z piłką nożną. Byłem kompletnie zdegustowany, gdyż okazało się, że problemem był mój zarost. Władze klubu chciały mnie zmusić do golenia, ponieważ według nich była ona zbyt długa. 33-letniego człowieka nie można traktować w ten sposób. W dodatku wyzywali mnie od dżihadysty, a ja nie mam nic wspólnego z islamem.

Givet opuścił klub po zagraniu zaledwie jednego meczu w Ligue 1 i wrócił do AC Arles. Od września jest zawodnikiem FC Tours.