Van Dijk spojrzał śmierci prosto w oczy. „Leżałem i nie byłem zdolny do niczego”

Van Dijk spojrzał śmierci prosto w oczy. „Leżałem i nie byłem zdolny do niczego” fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Daily Mirror

Virgil van Dijk opowiedział o swoich problemach zdrowotnych z czasów, gdy był jeszcze zawodnikiem Groningen.

Na początku 2018 roku Holender przeniósł się z Southampton do Liverpoolu za ponad 80 milionów euro, stając się najdroższym obrońcą w historii futbolu. 27-latek podołał wyzwaniu i dzisiaj jest gwiazdą „The Reds”. Jego losy mogły potoczyć się jednak zupełnie inaczej.

Będąc w Groningen, Van Dijk zbagatelizował bóle brzucha, które zaczął odczuwać w trakcie jednego z treningów. Mimo pogłębiania się z dolegliwości, Holender odmawiał wizyty u lekarza. Do szpitala trafił dopiero po interwencji swojej mamy. Piłkarz musiał przejść operację Jak się okazało, wielkie problemy Holendra zapoczątkowało zapalenie wyrostka robaczkowego.

- Spojrzałem śmierci prosto w oczy. To było okropne doświadczenie.

- Po raz pierwszy w życiu piłka przestała mieć dla mnie znaczenie. Kompletnie nie była dla mnie ważna. Chciałem tylko dalej żyć. Razem z mamą modliłem się do Boga. Analizowaliśmy różne scenariusze. Podpisałem dokumenty, zgodnie z którymi w przypadku mojej śmierci w szpitalu część pieniędzy otrzymałaby właśnie ona. Nikt nie chciał poruszać tej kwestii, ale trzeba było to zrobić, ponieważ istniało takie ryzyko.

- Pamiętam, jak leżałem w łóżku. Widziałem tylko rurki i przewody przyczepione do mojego ciała. Nie byłem zdolny do niczego. Przez głowę przechodziły mi najczarniejsze myśli - przyznał 27-latek.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z przyszłością Josué już wszystko jasne?! „90 procent do 10” Z przyszłością Josué już wszystko jasne?! „90 procent do 10” To jeden z letnich priorytetów transferowych Liverpoolu. Rozmowy rozpoczęte To jeden z letnich priorytetów transferowych Liverpoolu. Rozmowy rozpoczęte Carlitos pożądany również w Ekstraklasie. Dwie oferty Carlitos pożądany również w Ekstraklasie. Dwie oferty To może być nowy trener w Ekstraklasie. Właśnie odniósł cenne zwycięstwo To może być nowy trener w Ekstraklasie. Właśnie odniósł cenne zwycięstwo Wielki powrót do Wisły Kraków?! Jarosław Królewski skomentował Wielki powrót do Wisły Kraków?! Jarosław Królewski skomentował Wisła Kraków potwierdziła przedłużenie umów czterech piłkarzy Wisła Kraków potwierdziła przedłużenie umów czterech piłkarzy Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy