Van Gaal: Oczekiwania Falcao nic mnie nie obchodzą

Szkoleniowiec Manchesteru United Louis van Gaal dał do zrozumienia, że Radamel Falcao nie wystąpi w pierwszej jedenastce, dopóki nie dojdzie do pełni sprawności.

Reprezentant Kolumbii, który został wypożyczony na Old Trafford z AS Monaco, ostatnio musiał leczyć kontuzję łydki, jakiej doznał w październiku. Fizyczna dyspozycja 28-latka wydaje się być coraz lepsza, choć szkoleniowiec "Czerwonych Diabłów" wciąż pomija zawodnika przy doborze podstawowego składu. W ostatnich dwóch meczach ligowych, przeciwko Stoke i Hull, zaliczył występ wchodząc na plac gry jako zmiennik.

Były selekcjoner reprezentacji Holandii zwiastuje, że dzisiejsze spotkanie z Southampton "El Tigre" również zacznie na ławce. Poza tym menadżer dodał także, że były napastnik Atlético Madryt i FC Porto musi pogodzić się z obecną sytuacją.

- Naprawdę nie interesuje mnie to, kto ma jakie oczekiwania - zaznaczył jasno Van Gaal. - Radamel musi się dostosować do mojej filozofii, zrozumiano? Po to tu jestem.

Van Gaal wyjaśnił również, dlaczego Falcao nie otrzymuje więcej czasu na grę: - Nie jest jeszcze w pełni formy fizycznej. Od meczu z Hull trenował zespołem zaledwie dwa razy, dlatego w meczu ze Stoke grał przez ostatni kwadrans. Potem były kolejne sesje i również nie brał udziału we wszystkich ćwiczeniach.

Do tej pory Radamel zameldował się na siedmiu spotkaniach Premier League, strzelając jednego gola w spotkaniu z Evertonem.