„VAR powinien być używany tylko w obiektywnych sytuacjach!”

2017-10-02 08:49:14; Aktualizacja: 7 lat temu
„VAR powinien być używany tylko w obiektywnych sytuacjach!” Fot. Transfery.info
Piotr Zelek
Piotr Zelek Źródło: Mediaset Premium

Max Allegri przyznał, że Juventus obawiał się o wynik w zremisowanym 2:2 starciu z Atalantą i wyraził przekonanie, że VAR powinien być używany tylko w „obiektywnych sytuacjach”.

Ekipa „Bianconerich” prowadziła we wspomnianym meczu 2:0 po 25 minutach po trafieniach Federico Bernardeschiego oraz Gonzalo Higuaina. Przeciwnicy zdołali jednak odpowiedzieć golami Mattii Caldary oraz Bryana Cristante i doprowadzili do wyrównania.

- To był dobry występ pod względem techniki podań oraz intensywności. Wydawało się, że kontrolujemy przebieg gry, ale utrata gola z rzutu wolnego nieco nami wstrząsnęła - oznajmił Allegri w rozmowie z „Mediaset Premium”.

- Ostatecznie rezultat jest dla nas poniekąd dobry, ponieważ zirytowaliśmy się i ryzykowaliśmy utratę bramki z kontrataku. Strata dwóch bramek jest oczywiście rozczarowująca.

- Powinniśmy być lepiej przygotowani na obronę rzutów wolnych. W przypadku drugiej bramki pozwoliliśmy sobie na niepotrzebną stratę. Pod koniec meczu drżałem o wynik, gdyż każde punkty są tutaj na wagę złota.

Warto dodać, że mecz ten był pierwszą okazją dla Federico Bernardeschiego do występu w wyjściowym składzie Juventusu. - Federico rozegrał dobre spotkanie, w ostatnim czasie nie grał za wiele. W wielkich drużynach musisz także pracować nad defensywą, ale jestem bardzo zadowolony z jego postawy - skomentował Allegri.

Opisywane starcie było zdominowane przez technologię VAR. Sędzia anulował bramkę zdobytą przez Mario Mandzukicia, ponieważ Stephan Lichsteiner zaatakował łokciem Papu Gomeza. W końcówce meczu Juventus otrzymał dyskusyjny rzut karny, jednak uderzenie Paulo Dybali zostało zatrzymane przez golkipera Etrita Berishę.

- Jeżeli chcemy, żeby piłka nożna przestała być traktowana jak sport, musimy używać VAR przy każdym incydencie. Przewiduję, że w marcu, kiedy każdy punkt może okazać się decydujący, mecze będą trwały od trzech do czterech godzin - oznajmił włoski trener.

- W mojej opinii system ten powinien być używany tylko w obiektywnych sytuacjach: spalonych, czy faul był w polu karnym czy nie, czy piłka przekroczyła linię. Nie powinno się go stosować w sytuacjach subiektywnych, ludzie nigdy nie osiągną w nich porozumienia. Taki jest sport.

- Sędzia może podyktować rzut karny lub nie, to jego decyzja. W przeciwnym wypadku, kiedy będziemy mieli do czynienia z naprawdę skomplikowanymi meczami, skończymy jak amerykański futbol, gdzie grę przerywa się niemal co chwila, a kibice siedzą i jedzą orzeszki dopóki mecz nie kończy się w okolicach północy. Podobnie jest z koszykówką.

- Nie twierdzę, że był to rzut karny, którego nie powinno się odgwizdać. Nie o to chodzi. Wierzę po prostu, że VAR powinien rozstrzygać sytuacje obiektywne, nie subiektywne - skwitował.