Ventura: Sędziowanie? W tak istotnym meczu nie można tego akceptować
2017-11-11 10:50:36; Aktualizacja: 7 lat temuGian Piero Ventura nie był zadowolony z postawy sędziów w meczu barażowym Włochów ze Szwecją.
Włosi przegrali w pierwszym meczu barażowym ze Szwecją 0:1 po bramce Jokoba Johanssona. Mieli oni znaczną przewagę w posiadaniu piłki, ale nie udało się przełożyć jej na wynik. Po meczu wypowiedział się selekcjoner „Azzurrich” Gian Piero Ventura. Jego zdaniem wpływ na wynik miała postawa arbitrów, którzy pozwalali gospodarzom na znacznie więcej.
- Patrząc na to, co wydarzyło się na boisku, to nie była zasłużona porażka. Gigi Buffon nie musiał nawet interweniować, my stwarzaliśmy szanse, ale uderzaliśmy głową w mur - stwierdził Ventura w rozmowie ze „Sky Sport Italia”.
- Mam nadzieję, że w Mediolanie sędziowie pozwolą nam na to, na co teraz pozwalano Szwedom, w tak istotnym meczu nie można akceptować takiego podejścia. Remis to było minimum, w które mogliśmy celować biorąc pod uwagę dwumecz. Powtarzam, na tym poziomie sędziowie muszą być bardziej uważni. Teraz musimy po prostu osiągnąć odpowiedni rezultat. Wiedzieliśmy, że mamy do rozegrania 180 minut. Uważam, że to niesłuszny wynik po 90 minutach, ale możemy to odwrócić.Popularne
- Mogliśmy zrobić więcej i zrobić to lepiej. Chcieliśmy kontrolować pewne sytuacje, a kiedy nam się to udało, dość łatwo weszliśmy w ich pole karne. Kiedy jednak nam to nie wychodziło, po części ze względu na fizyczną grę Szwedów... było trochę chaotycznie. Wynik jest irytujący, mogło być inaczej. Belotti przestrzelił główkę, Darmian trafił w słupek... Mamy 90 minut na odwrócenie losów, zobaczymy, gdzie będziemy na koniec.
Po meczu Lorenzo Insigne wyznał, że otrzymał za zadanie wypełnianie roli Marco Verrattiego. Skrzydłowy Napoli w drugiej części meczu zmienił środkowego pomocnika, który nie rozgrywał najlepszego spotkania.
- Verratti dołączył do nas z drużyny, która gra w określony sposób z innymi zawodnikami. W ciągu 48 godzin musiał drastycznie zmienić sposób gry. Nie oceniam go i nie czuję, by powinien być krytykowany za ten występ, ale z pewnością wszyscy możemy być lepsi. W szatni widziałem, że zawodnicy są wściekli. Wiedzą, że mogliśmy osiągnąć inny wynik, chcą tego dokonać, zaczynając od Buffona, który ma wielki głód zwycięstwa.