Vladan Kovačević ponownie „jedynką” w bramce Legii Warszawa? Gonçalo Feio zabiera głos

W czwartkowym spotkaniu przeciwko Chelsea między słupkami Legii Warszawa stanął Vladan Kovačević. Czy oznacza to, że ponownie to Bośniak zajmuje pierwsze miejsce w hierarchii bramkarzy? Na ten temat na konferencji prasowej wypowiedział się Gonçalo Feio.

Między słupkami bramki Legii Warszawa dochodzi w tym sezonie do wielu rotacji. Początkowo pierwszym wyborem Gonçalo Feio był Kacper Tobiasz, później stracił on miejsce w składzie na rzecz Gabriela Kobylaka. Ten także spisywał się poniżej oczekiwań, więc zimą wypożyczono ze Sportingu Vladana Kovačevicia.

Bośniak z miejsca otrzymał miejsce w pierwszym składzie, ale też rozczarowywał i ostatnio między słupki powrócił Tobiasz. W rewanżowym starciu z Chelsea Feio jednak zaskoczył i dał kolejną szansę byłemu graczowi Rakowa Częstochowa. Okazało się to świetnym ruchem - 27-latek rozegrał bardzo dobre spotkanie i był jednym z najbardziej chwalonych zawodników.

– Vladan Kovacević miał coś do udowodnienia, sam nie był z siebie zadowolony i pokazał sobie, kibicom, Legii, Sportingowi, że jest fenomenalnym bramkarzem. Decyzja o zmianie między słupkami była spowodowana potrzebą drużyny, charakterystyką obu bramkarzy, analizą pierwszego meczu. Analizowaliśmy też ze sztabem różne zmiany w Chelsea, choćby pozycyjne. Padła decyzja o zmianie bramkarza - na pomeczowej konferencji prasowej powiedział Feio, którego słowa cytuje portal Legia.Net.

Popularne

Previous

Rozmawiali. Jan Urban dostał ofertę

Michał Skóraś zdecydował. Tam chce grać w przyszłym sezonie

Michał Skóraś z opcją szokującego powrotu do Ekstraklasy! Wcale nie do Lecha Poznań

Jagiellonia Białystok już finalizuje transfer! Łukasz Masłowski poleci po następcę gwiazdora

Po latach w Bundeslidze pomoże Legii Warszawa?! Znowu pojawił się na trybunach

Mateusz Borek: To przyszły selekcjoner reprezentacji Polski

Karol Linetty z hitowym powrotem do Ekstraklasy?! „Nie można tego wykluczyć”

Klub z Ekstraklasy chce transferu Mariusza Fornalczyka! Jest gotowy dać ponad milion euro

Next

Dobry występ Bośniaka sprawił, że ruszyły spekulacje, czy ponownie to właśnie on zajmuje pierwsze miejsce w hierarchii bramkarzy „Wojskowych”.

– Czy powrót Vladana oznacza, że zostaje w bramce i będziemy go przygotowywać na finał Pucharu Polski? Nie wiem. Nie myślałem o tym jeszcze. Wiem, że mam w tej chwili dwóch bramkarzy do bronienia. Na tym bardzo mi zależało - powiedział Feio.