Vuković po porażce Legii z Pogonią Szczecin
2019-07-21 18:17:18; Aktualizacja: 5 lat temuAleksandar Vuković skomentował niedzielną porażkę ligową Legii Warszawa z Pogonią Szczecin (1:2).
Kibice oglądający mecz wicemistrzaPolski z „Portowcami” musieli czekać na pierwszą bramkę dodrugiej połowy. W 59. minucie prowadzenie drużynie z Warszawy dałSandro Kulenović. Pogoń bardzo szybko doprowadziła do remisu zasprawą trafienia Adama Buksy. Trzy punkty gościom dał z koleiZvonimir Kožulj.
Co powiedział Vuković po ostatnimgwizdku?
- Element szczęścia istnieje w piłce nożnej, alenie jest decydujący i nie wiązałbym z nim przyczyn naszej porażki.Pewne błędy, które popełniliśmy, mając korzystny wynik, niepowinny nam się przytrafić.
- Popełniając błąd, trzeba liczyć na niecelny strzał lubwielkie szczęście, żeby przeciwnik nie wykorzystał swojejsytuacji. Trzeba przyjąć to na klatę. Nie ma co płakać po jednymmeczu ligowym. Wiem, że skala trudności rośnie, my musimy skupićsię na następnym meczu.
- Zdecydowałem się na MateuszaPraszelika, aby Carlitos dziś nie grał. W meczu z Europą FCHiszpan doznał mocnego stłuczenia. Był co prawda gotowy alechcieliśmy, żeby wszedł w odpowiednim momencie. Chcieliśmy abybył w pełni przygotowany na czwartek, stąd nasza decyzja.Praszelik zagrał bardzo dobrze i na ten moment, na ile go stać, dałz siebie wszystko - przyznał trener Legii.