„W Legii Warszawa szykują się gorące dni”

2025-10-06 11:37:07; Aktualizacja: 2 godziny temu
„W Legii Warszawa szykują się gorące dni” Fot. Marcin Szymczyk/400mm.pl
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: TVP Sport

Legia Warszawa zawodzi na całej linii, o czym świadczą jej ostatnie wyniki. Jak przyznał Cezary Kucharski w rozmowie z TVP Sport, w gabinetach stołecznego zespołu w następnych dniach będzie gorąco. Czy zwiastuje to zmiany?

Legia Warszawa w każdym kolejnym sezonie ma jasny cel i jest nim mistrzostwo Polski. Problem w tym, że ostatni raz przy Łazienkowskiej tytuł był widziany w kampanii 2020/2021.

Latem w strukturach warszawskiego zespołu pojawiło się sporo przetasowań i nowości. Po długich poszukiwaniach nowego szkoleniowca na ławce trenerskiej zasiadł Edward Iordănescu.

Tak się jednak składa, że już niebawem współpraca z Rumunem może dobiec końca. Wszystko przez dotychczasowe wyniki Legii, które są nie do zaakceptowania. Do tego dochodzą niezrozumiałe decyzje trenera, a także prezentowany styl gry, który również pozostawia wiele do życzenia.

Na temat aktualnej sytuacji Legii w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się Cezary Kucharski. Były zawodnik stołecznej drużyny przyznał, że po niedzielnej porażce z Górnikiem Zabrze następne dni wewnątrz klubu będą intensywne i gorące.

- Wielu nie rozumiało decyzji trenera w meczu z Samunsporem. Dokonanie dziesięciu zmian było zaskakującym ruchem. Byłoby to zaakceptowane, gdyby Legia wygrała z Górnikiem. W Zabrzu nie widać było, że te zmiany miały sens. Legia przebiegła sześć kilometrów mniej niż Górnik. Odnosiło się wrażenie, że gospodarzom bardziej zależało na zwycięstwie. Oni mieli plan na mecz. Z kolei po zespole Iordănescu nie było widać, że specjalnie walczy, stara się, aby wygrać to spotkanie. Legia zaczęła się starać dopiero przy wyniku 0:3. Bała się jeszcze większej kompromitacji - przyznał Kucharski.

- Pewne jest to, że w Legii szykują się gorące dni. Rumuński trener szuka alibi, a to nigdy nie sprzyjało w stołecznym klubie. Mówienie o pomyłkach sędziowskich może spodobać się jedynie radykalnym kibicom, ale nie przyniesie chluby trenerowi, nie poprawi jego pozycji - podsumował.

Po dziesięciu rozegranych spotkaniach Legia jest ulokowana na siódmej pozycji w tabeli Ekstraklasy. „Wojskowi” w pierwszym meczu po zakończeniu październikowej przerwy na rozgrywki z udziałem reprezentacji zmierzą się w delegacji z Zagłębiem Lubin.

Cała rozmowa z Cezarym Kucharskim jest dostępna tutaj.