W tej sytuacji naprawdę nie padła bramka! Koszmarne pudło zawodnika Wisły Kraków [WIDEO]

2024-07-11 22:17:35; Aktualizacja: 4 miesiące temu
W tej sytuacji naprawdę nie padła bramka! Koszmarne pudło zawodnika Wisły Kraków [WIDEO] Fot. Polsat Sport
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków prowadzi z KF Llapi 1-0, ale drużyna Kazimierza Moskala mogła mieć większy spokój przed rewanżem. W znakomitej sytuacji pomylił się jednak Ángel Baena.

Wisła Kraków pomimo braku awansu do Ekstraklasy, reprezentuje Polskę w Lidze Europy. Jest to zasługa znakomitej postawy tej drużyny w Pucharze Polski. To właśnie zdobycie tego trofeum jest największym sukcesem klubu w ostatnich latach.

„Biała Gwiazda” wróciła zatem po 12-letniej przerwie do kontynentalnych rozgrywek i na sam początek los skojarzył ją z przeciwnikiem, który wydaje się, jak najbardziej w zasięgu zespołu Kazimierza Moskala, KF Llapi Podujevo.

Gospodarze zatem od samego początku ruszyli do ataku, a to znalazło odzwierciedlenie w wyniku. Już w 2. minucie do siatki trafił Igor Sapała.

Wydawało się, że ten gol rozwiąże worek z bramkami, ale do tej pory utrzymuje się 1-0, choć Wisła Kraków miała swoje okazja. Mowa tu przede wszystkim o szansie z drugiej połowy Ángela Baeny.

Hiszpan stanął oko w oko z pustą bramką, ale fatalnie spudłował, przenosząc futbolówkę nad poprzeczką. Na tablicy wyników zatem nadal tylko jednobramkowe prowadzenie. To może zwiastować nerwy w rewanżu, o ile „Biała Gwiazda” nie dorzuci czegoś jeszcze.