W tym sezonie trzy gole w Lidze Mistrzów. Nie wykluczył zmiany reprezentacji

Występujący na co dzień w Newcastle United Harvey Barnes w rozmowie ze Sky Sports nie wykluczył gry w reprezentacji Szkocji, chociaż z drugiej strony obecnie raczej nie dzieje się nic konkretnego, by faktycznie miało do tego dojść.

Harvey Barnes był bohaterem wartego 44 miliony euro transferu z Leicester City do Newcastle United, który miał miejsce w 2023 roku. Od tamtej pory skrzydłowy rozegrał w barwach „Srok” 80 meczów i strzelił 18 goli. Dziewięć z tych trafień zanotował w poprzednim sezonie Premier League. W obecnym na angielskim podwórku ma je na razie jedno, a trzykrotnie pokonał bramkarzy w Lidze Mistrzów.

Urodzony w Burnley Barnes ma na koncie występ w reprezentacji Anglii, w której zadebiutował w 2020 roku. Mowa o spotkaniu towarzyskim. Rodzinne korzenie pozwalają mu jednak również na grę dla Szkocji i po wywalczeniu przez nią awansu na Mistrzostwa Świata 2026 temat wrócił. Piłkarza zapytano, czy to wykluczony temat.

- Nie, oczywiście, że nie. Grałem dla Anglii, ale wiem, że kwestia kwalifikacji wciąż istnieje. Trudno powiedzieć cokolwiek w tę stronę. Ale jak wspomniałem, nie było żadnych prawdziwych rozmów ani żadnego postępu w tym zakresie - przyznał 28-latek w rozmowie ze Sky Sports.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

- To nie jest coś, nad czym szczególnie się zastanawiałem. Zawsze się o tym mówiło. Zwłaszcza ostatnio nie zaprzątało to jednak mojej głowy, nie było o czym mówić - powiedział.

- Wspaniale było widzieć, jak awansowali mundial, to był szalony mecz - dodał.

Reprezentacja Szkocja weszła bezpośrednio na MŚ 2026 po tym, jak rzutem na taśmę pokonała Danię 4:2, zdobywając dwie bramki w końcówce.