W Wiśle Kraków do niedawna krytykowany, teraz imponuje formą. „Warto było czekać”

2024-11-11 15:02:14; Aktualizacja: 1 tydzień temu
W Wiśle Kraków do niedawna krytykowany, teraz imponuje formą. „Warto było czekać” Fot. Krzysztof Porebski / Pressfocus
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków w niedzielę pokonała Stal Stalową Wolę 5:1, a golem i asystą popisał się wówczas Łukasz Zwoliński. Napastnik w ciągu ostatnich ośmiu spotkań był bezpośrednio zaangażowany w dziesięć trafień „Białej Gwiazdy”.

Oczekiwania wobec Zwolińskiego, przychodzącego z Rakowa Częstochowa do pierwszoligowej Wisły Kraków, były duże, szczególnie gdy pod uwagę weźmiemy, że przy Reymonta zastąpić miał Szymona Sobczaka, do którego nieustannie był porównywany. Początek sezonu w wykonaniu 31-letniego napastnika rozczarowywał, czego wyraz dawali kibice „Białej Gwiazdy” w mediach społecznościowych.

„Zwoliński to jest napastnik dramat. Miał być wzmocnieniem, a jest problemem. Szymon Sobczak to był napastnik odpowiedni dla Wisły” - brzmiał jeden z komentarzy opublikowanych w sierpniu.

Z czasem jednak były gracz Śląska Wrocław czy Lechii Gdańsk notował coraz lepsze występy, a w ostatnich ośmiu zanotował sześć trafień i dołożył cztery asysty, stając się kluczową postacią Wisły Mariusza Jopa.

- Potrzebował trochę czasu, żeby i fizycznie dojść do siebie i też, żeby zrozumiał, jakie są dokładnie oczekiwania w stosunku do niego - przyznał trener krakowskiego klubu.

***

Wkład Łukasza Zwolińskiego w ostatnie osiem spotkań Wisły Kraków:

  • 5:0 Odra Opole: dwa gole, asysta
  • 3:1 Pogoń Siedlce: brak
  • 3:2 Siarka Tarnobrzeg: gol
  • 2:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza: dwa gole
  • 0:1 Górnik Łęczna: brak
  • 3:1 Wisła Płock: dwie asysty
  • 0:0 GKS Tychy: brak
  • 5:1 Stal Stalowa Wola: gol, asysta

***

„Zwoliński świetna forma, warto było czekać”,

„Super Zwoliński, zasłużył na tego gola. Szkoda tylko głupiej kartki, ale poza tym bardzo jasny punkt ostatnich tygodni”,

„Zwoliński jest zdecydowanie naszym najlepszym napastnikiem w ostatnich tygodniach. Półka wyżej od Sobczaka, fajnie że jedyny z letniego okienka w pełni pokazuje swoją jakość”, 

„Zwoliński tak dwie półki lepszy od Sobczaka, dziś bramka i asysta, w sumie w lidze 5 bramek 4 asysty”, 

„Pomijam liczby, bo one często zakłamują rzeczywistość, ale umiejętności utrzymania się przy piłce, jej kontroli, umiejętność rozegrania, czy nawet uwolnienia się spod obrońcy, dochodzenie do sytuacji wskazują na Zwolaka”,

„Sobczak dodatkowo wykonywał rzuty karne i na nich nabijał bramki (teraz dla Arki) Zwoliński dużo więcej daje drużynie (walka+asysty)”,

„Przyznam pomylilem się do niego ostatnio gra nawet lepiej od Rodado” - pisano po meczu ze Stalą Stalowa Wola na X.