Warunki wielkiej wymiany z udziałem Higuaína

„La Gazzetta dello Sport” podaje szczegóły wielkiej transakcji między Milanem, Chelsea i Juventusem.

Przygoda Argentyńczyka na San Siro nie jest zbyt udana, ale mimo przeciwności snajperowi udało się ustrzelić siedem goli, co czyni go najlepszym strzelcem drużyny obok Patricka Cutrone. Trener Gennaro Gattuso zapewnia, że zależy mu na pozostaniu 31-latka, ale inne zdanie na ten temat zdaje się mieć szefostwo klubu. Media coraz głośniej donoszą o możliwym transferze.

Popularny „Pipita” gra w Milanie na wypożyczeniu, za której mediolańczycy zapłacili 18 milionów euro. W umowie zapisano klauzulę potencjalnego wykupu za 36 milionów, lecz mimo obietnic składanych latem piłkarzowi, „Rossoneri” prawdopodobnie się z nich nie wywiążą i nie aktywują jej. Co więcej, już w styczniu zawodnik może zostać odesłany do Turynu.

Z rozwiązaniem zgłosiła się Chelsea, która chętnie sprowadzi napastnika na specjalne życzenie menedżera Maurizio Sarriego, który trenował gracza już w Napoli. W zamian za niego do Milanu mógłby powędrować z kolei Álvaro Morata. Na jakiej zasadzie miałaby się jednak odbyć wymiana?

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Sprawę nieco komplikuje fakt, iż w negocjacje musi być zaangażowany również Juventus, który musi wydać zgodę na przenosiny Higuaína. Z pomocą przyszła jednak Chelsea, która szybko znalazła sposób, by przekonać mistrzów Włoch do współpracy. „The Blues” zadeklarowali, że zapłacą za piłkarza 36 milionów euro oraz pokryją jego pensję, która wynosi ponad 9,5 miliona euro rocznie.

Jeśli tę część transakcji uda się zrealizować, wtedy dogadać muszą się już tylko Milan i Chelsea. Londyńczycy są przygotowani na to, że nie uda im się odzyskać wydanych wcześniej pieniędzy na Moratę, czyli ponad 70 milionów euro. „La Gazzetta dello Sport” twierdzi, że aktualna wycena piłkarza oscyluje w okolicach 45 milionów.

Dla Milanu to duży wydatek biorąc pod uwagę Finansowe Fair Play, ale oszczędność stanowi choćby pensja gracza. Hiszpan inkasuje obecnie 7,5 miliona rocznie i podobnie miałby zarabiać w stolicy Lombardii. Sytuację ułatwia to, iż Morata od dawna przymierzał się do powrotu do Włoch, gdzie wcześniej grał w Juventusie. „Diavolo” wielokrotnie okazywali zainteresowanie, lecz do tej pory ich starania były nieskuteczne. Tym razem ma być inaczej, a dziennik zauważa, że napastnik nie będzie miał nawet problemu ze znalezieniem domu, ponieważ już wcześniej zakupił posiadłość niedaleko Mediolanu.