Watzke: Bulwarówki krzywdzą Aubameyanga a pierwsze za nim zatęsknią

Prezes Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke, skrytykował niemieckie media za stawianie Pierre-Emericka Aubameyanga w niekorzystnym świetle.

Watzke w rozmowie z „Die Welt” stanął zdecydowanie w obronie 28-letniego napastnika BVB, o którym ostatnio bardzo często piszą wszelkiego rodzaju gazety i portale piłkarskie.

- Pomimo wszystkich sytuacji i nieporozumień oraz pomimo ekstrawaganckiego stylu powinniśmy cały czas pamiętać o jednej rzeczy - Aubameyang jest stuprocentowym profesjonalistą. Bardzo nie podoba mi się jak jest przedstawiany przez, jak zawsze wyolbrzymiające sprawy, bulwarówki w Niemczech które, swoją drogą, najbardziej będą za nim tęsknić kiedy już nie będzie grał w Borussii - powiedział prezes klubu.

W ostatnich dniach głównym tematem piłkarskich czasopism i stron w Niemczech była obecność rodziny Aubameyanga w hotelu, w którym przebywał zespół BVB podczas zimowego obozu przygotowawczego w Hiszpanii.

- Mieliśmy ich wyrzucić z tego hotelu? Musimy też trochę uszanować kulturę i mentalność innych narodów. Dla nich byłaby to straszna zniewaga. My, wychowani w Niemczech, nawet sobie nie wyobrażamy jak wielka. Jego rodzina nikomu tam nie przeszkadzała. Media zrobiły z igły widły w tej sprawie a Pierre-Emerick jest jaki jest - dodał Watzke.

Prezes klubu z Zagłębia Ruhry krótko i treściwie odniósł się również do nieustających plotek o zbliżającym się transferze gabońskiego napastnika.

- Nie było i nie ma żadnej zgody na transfer. Polecam każdemu trzymanie się faktów - stwierdził niemiecki działacz.