Ważą się losy Piotra Zielińskiego. Przed nim kluczowe rozmowy

Odejście Piotra Zielińskiego z Napoli jest prawdopodobne, lecz nie przesądzone. Polski pomocnik usiądzie wkrótce do ponownych rozmów z zarządem mistrzów Włoch w sprawie przedłużenia umowy. Brak porozumienia przesądzi o rozstaniu - twierdzi dziennik „Il Matino”.

Piotr Zieliński przeszedł do historii, zdobywając upragnione scudetto dla Napoli. Kibice ze stolicy Kampanii czekali na ten sukces od 33 lat. W końcu jednak Neapol mógł eksplodować radością.

Reprezentant Polski odegrał ważną rolę w ligowym triumfie. W 34 spotkaniach Serie A zdobył trzy gole i zanotował osiem asyst. Pod względem finalnych podań w klubowej klasyfikacji wyprzeda go tylko objawienie włoskich boisk, czyli Chwicza Kwaracchelia.

Zieliński w mistrzowskim składzie może pochwalić się najdłuższym stażem - na Piazzale Vincenzo Tecchi występuje od 2016 roku.

Możliwe, że scudetto będzie stanowić piękną koronację tej przygody, gdyż odejście 28-latka to prawdopodobny scenariusz. Jego kontrakt wygasa latem 2024 roku i do tej pory nie osiągnięto porozumienia w sprawie przedłużenia.

Sytuacja ta generuje poruszenie na rynku transferowym. Jak podają media, wychowanek Zagłębia Lubin znajduje się na radarze Lazio, Newcastle United, Liverpoolu czy Arsenalu. Jak widać, opcji jest wiele. Nie należy wykluczać również pozostania w Napoli.

Neapolitański dziennik „Il Matino” przekonuje, że zarząd „Azzurrich” wznowi wkrótce rozmowy z Zielińskim w sprawie nowej umowy. Klub niezmiennie chciałby płacić mu mniej.

W przypadku braku porozumienia rozstanie będzie praktycznie przesądzone. Polak nie ukrywa, że chciałby nadal przywdziewać błękitny trykot, lecz twierdzi, że nie zasługuje na obniżkę wynagrodzenia. Przed nim kluczowa i ostateczna tura rozmów.