Wenger po porażce z Manchesterem City. Ostre słowa o jednym z rywali
2017-11-06 09:33:57; Aktualizacja: 7 lat temuMenedżer Arsenalu, Arsène Wenger, nie krył złości po ligowej porażce z Manchesterem City.
„The Citizens” byli faworytemniedzielnego hitu Premier League i nie zawiedli. Podopieczni PepGuardioli ograli Arsenal 3:1. Ekipa City była zespołem lepszym,choć jej dwa trafienia budziły kontrowersje. Chodziło o faul NachoMonreala na Raheemie Sterlingu, po którym Sergio Agüero strzeliłgola na 2:0 z rzutu karnego i spalonego przy bramce numer trzy dlazwycięzców.
- Wierzę, że karnego niebyło. Wszyscy wiemy, że Sterling lubi nurkować i robi to bardzodobrze. Przy trzeciej bramce był z kolei spalony. Jestemzdenerwowany, ponieważ przegrywając 1:2, byliśmy jeszcze w grze.Trzeci gol City był dla nas zabójczy.
- Czy ktoś możezatrzymać „The Citizens”? To będzie trudne, patrząc na jakość,jaką dysponują. Nigdy nic nie wiadomo, ale jeśli mogą liczyć natakie decyzje sędziowskie w meczach u siebie, mogą być nie dopokonania.
- Nie chcę odbierać im jakości, ale trafieniepo spalonym przytrafiło się w momencie, gdy naprawdę mieliśmy jeszczeszanse. To zabiło spotkanie - powiedział Francuz.
Do jegosłów odniósł się już Guardiola, który stwierdził, że tak czysiak jego zespół był w niedzielę lepszy. Były gwiazdor PremierLeague, Alan Shearer, stwierdził z kolei, że Wenger powinienprzeprosić za swoje słowa Sterlinga.