Po wielu miesiącach oczekiwań Luis
Enrique poinformował w środę o swojej przyszłości. Hiszpan
oznajmił dziennikarzom, że na pewno nie przedłuży wygasającej z
końcem sezonu umowy z „Dumą Katalonii”.
W ciągu
następnych miesięcy władze katalońskiego klubu będą musieli
znaleźć jego następcę. Nazwisko Wengera w kontekście objęcia
Barcelony pojawiało się jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem
swojej decyzji przez Enrique. Jak Francuz teraz skomentował te
doniesienia?
- Moje preferencje pozostają takie same. Nie
szukam pracy w innych klubach i dla innych ludzi. Koncentruję się
na dotarciu do kolejnego poziomu i poprawie swoich umiejętności
szkoleniowych. Każdy powinien to robić - starać się wychwytywać
swoje błędy i je poprawiać - przyznał Wenger.
- Czy
informacja przekazana przez Enrique może wpłynąć negatywnie na
piłkarzy Barcelony? Nie sądzę. Piłkarze mają swoje cele. Myślę,
że nikomu to nie zaszkodzi. Może nawet wpłynąć pozytywnie -
dodał Francuz.
Przypomnijmy, że jego umowa z
Arsenalem również wygasa 30 czerwca tego roku.