Werder Brema naciska na Pizarro

Włodarze Werderu Brema przestrzegają napastnika, żeby ten zastanowił się nad swoją przyszłością. Peruwiańczyk nie podjął jeszcze decyzji, lecz jego pracodawca nalega by dokonał tego jak najszybciej.

Kontrakt byłego już zawodnika londyńskiej Chelsea kończy się wraz z rokiem 2013. Klauzula zawarta w kontrakcie pozwala mu jednak opuścić klub rok wcześniej  w ramach wolnego transferu. Swoje zainteresowanie zawodnikiem usilnie wyraża Bayern Monachium, który z chęcią ponownie zobaczyłby go w swoim trykocie.

Całą sytuację postanowił skomentować dyrektor sportowy klubu z Bremy – Klaus Allofs, który uważa, że to już najwyższy czas na podjęcie decyzji przez 33-letniego zawodnika.

- Wierzyłem mu kiedy powiedział mi, że nie podjął jeszcze żadnej wiążącej decyzji. Nie zagramy w nadchodzącej edycji Ligi Europejskiej, stąd decyzja o jego przyszłości w naszym klubie musi zapaść jak najszybciej. Nie możemy czekać, w przypadku jego odejścia należy rozejrzeć się za nowym napastnikiem – mówił Allofs na łamach niemieckich gazet.