Widzew Łódź będzie miał nowego pomocnika. Prosto z Francji!

Widzew Łódź ustalił warunki przeprowadzki Noaha Diliberto z rezerw RC Lens - informuje Kuba Seweryn ze Sport.pl.

„Czerwona Armia” zimują na dwunastej pozycji w tabeli, którą po wznowieniu rozgrywek Ekstraklasy chcieliby poprawić. W tym pomóc mają wzmocnienia.

Jako pierwszy do zespołu dołączył słowacki bramkarz Ivan Krajčírik. Wkrótce przybędzie nowy defensywny pomocnik, o którym dopiero co wypłynęło info.

Kuba Seweryn podaje, że sprawa jest w zasadzie przesądzona.

Popularne

Previous

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Na pięć miesięcy przed końcem umowy z rezerwami RC Lens Noah Dilberto dołączy do Widzewa Łódź.

21-latek przede wszystkim zbierał doświadczenie w Valenciennes FC. Z tą drużyną rywalizował w Ligue 2 i uzbierał łącznie 107 występów, okraszonych czterema trafieniami oraz dziewięcioma asystami.

Jeśli chodzi o jego przygodę z „Les Artésiens”, w tym miesiącu po raz pierwszy piłkarz został powołany do kadry pierwszej ekipy. Gracz środka pola podczas starcia z AS Monaco w Pucharze Francji oglądał grę swoich kolegów, w tym Przemysława Frankowskiego.

Bardzo możliwe, że swoje przy przeprowadzce zrobił właśnie wahadłowy.

Dilberto odnajduje się na każdej pozycji w środku pomocy. Wydaje się, że wszechstronność to największy atut niedoszłego reprezentanta „Trójkolorowych” w sekcjach młodzieżowych.