Widzew Łódź podjął próbę pozyskania chorwackiego talentu. Gigant okazał się konkretniejszy

Widzew Łódź wyraził poważne zainteresowanie usługami Mateo Lisicy z NK Ista 1961. Ma jednak niewielkie szanse na pozyskanie chorwackiego talentu, bo ten skłania się bardziej ku zaakceptowaniu oferty Dinama Zagrzeb - poinformował Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Przedstawiciele czterokrotnego mistrza Polski rozglądają się usilnie za obiecującymi czy wartościowymi zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić zespół przed podjęciem walki o najwyższe cele w przyszłych rozgrywkach.

Na razie Widzew Łódź może na tym polu pochwalić się podpisaniem kontraktu z Sebastianem Bergierem z GKS-u Katowice oraz znajdowaniem na dobrej drodze do pozyskanie Mariusza Stępińskiego z Omonii Nikozja.

Na tych ofensywnych ruchach działania ekstraklasowego klubu nie zakończą się, co pokazują wieści przekazane przez Piotra Koźmińskiego z Goal.pl.

Popularne

Previous

POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem

Korona Kielce dostała ofertę za Mariusza Fornalczyka. Prosto od konkurenta z Ekstraklasy

Kibice Lechii Gdańsk zostawili po sobie „prezent” na stadionie Pogoni Szczecin [FOTO]

To jest możliwe. Jan Urban rozmawia z klubem z Ekstraklasy

Dawid Kownacki zdecydowany. Łatwo nie będzie, ale tam chce grać w przyszłym sezonie

16-krotny mistrz kraju chce Jana Bednarka

Górnik Zabrze i Cracovia zainteresowane jednym trenerem?! Mocne nazwisko

Janusz Niedźwiedź zablokował jego transfer do Widzewa Łódź. „Jako powód podał nisko opuszczone getry...”

Next

Potwierdził on doniesienia Lorenzo Lepore o pojawieniu się ze strony polskiej drużyny poważnego zainteresowania usługami Mateo Liscy z NK Ista 1961. Swoimi kanałami dotarł nawet do informacji o podjęciu konkretnych działań zmierzających do ściągnięcia 21-letniego skrzydłowego.

Niewiele jednak wskazuje na to, żeby młodzieżowy reprezentant Chorwacji pojawił się na naszych boiskach, ponieważ szybsi i bardziej konkretni od Widzewa Łódź okazali się działacze Dinama Zagrzeb, gdzie obiecujący zawodnik miałby trafić za 850 tysięcy euro.

NK Istra 1961 zaakceptuje prawdopodobnie tę propozycję, bo sam autor pięciu trafień i sześciu asyst w 38 meczach w tym sezonie jest nastawiony na wykonanie następnego kroku w karierze właśnie w barwach rodzimego giganta.