Wieczysta Kraków nie wykorzystała szansy. Te stracone punkty mogą ważyć dużo

Wieczysta Kraków w ramach 16. kolejki rozgrywek II ligi bezbramkowo zremisowała z Olimpią Grudziądz. Tym samym podopieczni trenera Sławomira Peszki po siedmiu ligowych zwycięstwach z rzędu musieli pogodzić się ze stratą cennych punktów. Co ważne, wygrana w tym przypadku sprawiłaby, że zrównaliby się oni punktami z liderującą Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

Trzeba przyznać, że Wieczysta Kraków w swoim premierowym sezonie na boiskach drugiej ligi prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Co prawda wszyscy wiedzą, jak duże pieniądze pompowane są w ten projekt, więc dobre wyniki teoretycznie nie powinny nikogo dziwić, lecz piłka bywa jednak okrutna nawet i dla tych bogatych.

Zważając natomiast na dotychczasowe rezultaty, podopieczni trenera Sławomira Peszki, póki co sprostali oczekiwaniom i po słabszej inauguracji złapali wiatr w swoje żagle, który zaprowadził ich do czołówki tabeli.

Wieczysta w ostatniej kolejce pokonała na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec wynikiem 4-1, notując tym samym swoje siódme zwycięstwo z rzędu. W niedzielę stanęła ona przed szansą na przedłużenie tej passy za sprawą domowego spotkania z Olimpią Grudziądz.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Next

Przyjezdni ulokowani są mniej więcej w środku tabeli, a więc na papierze faworyt był tutaj jasny. Wszystko jednak zawsze jest weryfikowane na boisku, gdzie w końcowym rozrachunku nie poznaliśmy triumfatora, ponieważ mecz ten zakończył się bezbramkowym remisem.

Wieczysta musiała więc pogodzić się z końcem swojej zwycięskiej serii i jednocześnie ze stratą ważnych punktów. Co kluczowe, w przypadku zwycięstwa drużyna z Krakowa wyprzedziłaby w tabeli Polonię Bytom, a także zrównałaby się punktami z liderującą Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Plan jednak się nie powiódł. W następnej kolejce przyjdzie jej zmierzyć się w delegacji z Rekordem Bielsko-Biała.