Wielka dyskusja w Argentynie. Sędzia zmienił decyzję po zobaczeniu powtórki, działacze go popierają! [WIDEO]

2015-04-06 15:41:21; Aktualizacja: 9 lat temu
Wielka dyskusja w Argentynie. Sędzia zmienił decyzję po zobaczeniu powtórki, działacze go popierają! [WIDEO] Fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Transfery.info

Arbiter Germán Delfino w meczu Vélez - Arsenal de Sarandi początkowo przyznał gospodarzom rzut karny, by po obejrzeniu powtórki przez asystenta przyznać rzut wolny dla gości. To rozpoczęło debatę w argentyńskich mediach.

- Widziałem to tak, a nie inaczej. Decyzję zmieniłem po opinii współpracownika, jesteśmy zespołem. Mimo, to czuję niezadowolenie. Procedura była straszna, to się nie może zdarzyć ponownie. To chaotyczne, biorę pełną odpowiedzialność za wydarzenie. Wątpliwości wprowadzają zamieszanie... Mam nadzieję, że ostatecznie podjąłem właściwą decyzję - powiedział Delfino, jeden z czołowych argentyńskich sędziów zaraz po ekstraklasowym spotkaniu.

Sekwencja wydarzeń przedstawiała się następująco:
* Delfino przyznał rzut karny Vélezowi po rzekomej ręce obrońcy Arsenalu Dany'ego Rosero Valencii.
* w związku z powyższym musiał też pokazać Valencii drugą żółtą kartkę, czyli w konsekwencji czerwoną.
* sędzia liniowy na ekranie kamery stojącej przy linii bocznej zauważył, że faktycznie przewinienie popełnił napastnik Velezu Mariano Pavone. To właśnie on celowo dotknął piłki ręką. Valencia okazał się bez winy. Za pomocą słuchawki asystent przekazał informację głównemu.
* Delfino odwołuje swoją decyzję, łącznie z żółtą kartką dla Valencii, który wraca na boisko. Kartonik dostaje za to Pavone, a goście ze swojego pola karnego wykonują rzut wolny.

Do wydarzenia doszło przy wyniku 1-1, ostatecznie mecz skończył się zwycięstwem Vélezu 2-1, zresztą po już słusznie przyznanej "jedenastce", jednak wcześniej szkoleniowiec gospodarzy bardzo głośno protestował. Jego zdaniem decyzja została podjęta wbrew przepisom gry.

Dyrektor AFA do spraw sędziów Miguel Scime poparł Delfino, podkreślając, jak trudna była sytuacja do oceny przez arbitra, a także że najważniejszy jest sprawiedliwy ostateczny werdykt.

W telewizji to wyglądało następująco:


Warto przypomnieć, że jakiekolwiek sugerowanie się zapisem wideo nie jest aktualnie dozwolone przepisami.

Więcej na ten temat: Argentyna Sędzia Wideo Powtórki wideo