Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem
od trzech dni nie trenuje z „The Blues”. Na jednych z zajęć
doszło do poważnej scysji między nim, a Antonio Conte, co miały
spowodować domniemane problemy zdrowotne 28-latka.
Brytyjscy dziennikarze są jednak pewni, że chodzi o jego
potencjalny transfer do Chinese Super League.
Wyprowadzony
z równowagi Conte miał nawet krzyknąć do swojego podopiecznego:
„Idź do Chin!”.
Do tej pory Costę, którego umowa z
Chelsea wygasa 30 czerwca 2019 roku, najmocniej łączono z Tianjin
Quanjian. Nowy klub Axela Witsela początkowo zaproponował za niego
50 milionów funtów, a po odrzuceniu oferty przez Anglików,
zwiększył ją do 80 milionów brytyjskiej waluty.
Nie
wiadomo, czy dalej chodzi o zespół prowadzony obecnie przez Fabio
Cannavaro, ale jeden z chińskich klubów ma oferować Coście 576
tysięcy funtów tygodniowo, co równa się 30 milionom
rocznie.
- To ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje teraz
Chelsea. Jeśli zwycięży rozsądek, może zostanie w klubie do
końca sezonu - skomentował sprawę ekspert „Sky”, Graeme
Souness.
Wielka oferta dla Diego Costy. Conte: Idź do Chin!
fot. Transfery.info
Jak informuje „Sky Sports”, sytuacja Diego Costy w Chelsea jest naprawdę nieciekawa.