Wielki powrót Glika?!
2018-03-22 10:53:56; Aktualizacja: 6 lat temuTorino planuje sprowadzić z powrotem Kamila Glika.
Polak spędził w Turynie pięć sezonów, w trakcie których zapracował sobie na wielki szacunek i opaskę kapitańską, a jego zaangażowanie w trakcie meczów sprawiło, że stał się on ulubieńcem kibiców. Obrońca był kluczową postacią w zespole, ale w 2016 roku postanowił wykonać kolejny krok w swojej karierze i przeniósł się do AS Monaco. To jednak wcale nie musi oznaczać, że Glik definitywnie pożegnał się z Torino.
Według informacji podawanych przez „Tuttosport”, marzeniem „Granaty” jest sprowadzenie zawodnika z powrotem na Stadio Olimpico. Drużyna znajduje się obecnie w nie najlepszej dyspozycji, a działacze szukają sposobu, by drużyna mogła walczyć o wyższe cele niż tylko utrzymanie się w środku tabeli. Ich zdaniem, dobrym rozwiązaniem byłoby właśnie sprowadzenie byłego gracza Palermo.
Transakcja nie będzie łatwa do zrealizowania. Stoper co prawda ma już 30 lat na karku, ale wciąż prezentuje dobrą formę i jest istotną postacią w ekipie „Les Monégasques”. Mistrzowie Francji mają ten komfort, że Glik jest związany umową do połowy 2021 roku, dlatego Torino będzie musiało się postarać, jeśli faktycznie chce pozyskać byłego kapitana.Popularne
„Byki” mogą mieć jednak po swojej stronie samego piłkarza, który jest bardzo przywiązany do swojej byłej drużyny. „Tuttosport” twierdzi, że lutowa porażka Torino z Juventusem, derbowym rywalem, z którym mecze zawsze bardziej motywowały Glika, odświeżyła nostalgię u piłkarza, który miał uznać, że z chęcią ponownie zagrałby w barwach turyńczyków.
Glik już w pierwszym sezonie w Monako zdołał wywalczyć mistrzostwo. Na francuskich boiskach spisuje się bardzo dobrze nie tylko w obronie, ale pokazuje, że potrafi mieć wymierny wpływ również na ofensywę, choćby przy stałych fragmentach gry. Poprzednią kampanię zakończył z ośmioma bramkami na koncie, w obecnej ma ich cztery.