Wielki transfer Lewandowskiego? „To już coś więcej niż możliwość”
2018-06-03 08:50:32; Aktualizacja: 6 lat temuJuventus coraz poważniej podchodzi do pomysłu sprowadzenia Roberta Lewandowskiego.
Mistrzowie Włoch jak na razie nie mogą być pewni obsady ataku w przyszłym sezonie. Z odejściem coraz częściej łączony jest Gonzalo Higuaín, którego sprzedaż mogłaby wygenerować konieczny zysk, umożliwiający dokonanie większych inwestycji w innych sektorach boiskach. Transfer oznaczałby jednak również konieczność sprowadzenia innego snajpera z najwyższej półki.
Jednym z kandydatów do przeprowadzki na Allianz Stadium jest Mauro Icardi, który mógłby zostać nawet wymieniony za Higuaína, lecz operacja byłaby trudna do zrealizowania ze względu na relacje między ekipami. Dlatego też „Bianconeri” poszukują innych rozwiązań, a zdaniem „Corriere dello Sport” bardzo wysoko na liście życzeń znajduje się popularny „Lewy”.
Napastnik chce opuścić Bayern, a informacja o tym od razu zaalarmowała największe kluby z całej Europy. Dziennik informuje na swojej dzisiejszej okładce, że transfer Polaka do „Juve” to już coś więcej niż tylko możliwość. Działacze z Allianz Stadium dostrzegają sporo plusów takiej operacji i niewykluczone, iż to tego lata postawią właśnie na 29-latka.Popularne
Transfer byłby o tyle łatwiejszy do zrealizowania, że „Stara Dama” utrzymuje dobre relacje z szefostwem Bawarczyków. W ostatnich latach z Turynu do Monachium przeprowadzili się Arturo Vidal i Kingsley Coman, a w przeciwnym kierunku powędrowali Medhi Benatia oraz Douglas Costa. We wszystkich przypadkach strony pozwalały sobie na oddanie zawodników po niezbyt wygórowanych cenach, dlatego turyńczycy liczą, że w przypadku Lewandowskiego byłoby podobnie.
Minus operacji stanowi fakt, że napastnik wkrótce kończy 30 lat, ale patrząc na jego bramkostrzelność, „Bianconerim” aż tak to nie przeszkadza. Na Allianz Stadium panuje przekonanie, że Lewandowski może być bardzo ważnym wzmocnieniem w związku z walką o zwycięstwo w Lidze Mistrzów, w której triumf jest również marzeniem samego Polaka.
Gdyby były zawodnik Lecha Poznań zdecydował się na transfer, mógłby grać w jednym zespole z dobrze mu znanym ze zgrupowań reprezentacji Wojciechem Szczęsnym.