Wielkiego powrotu do Rakowa Częstochowa nie będzie. „W ogóle nie ma tematu”

2024-02-29 18:02:19; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Wielkiego powrotu do Rakowa Częstochowa nie będzie. „W ogóle nie ma tematu” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Okno Transferowe [Meczyki.pl]

Przewodniczący rady nadzorczej Rakowa Częstochowa Wojciech Cygan w rozmowie z Meczyki.pl odniósł się do pomysłu potencjalnego powrotu Marka Papszuna do klubu.

We wtorek Raków Częstochowa uległ Piastowi Gliwice 0:3 i odpadł z Pucharu Polski. W tym roku mistrz kraju zdążył już przegrać w lidze z Wartą Poznań i zremisować ze Stalą Mielec. Nic dziwnego, że po pucharowej porażce w jego szeregach doszło do spotkania na szczycie. Na razie Dawid Szwarga dalej jest trenerem zespołu, ale co będzie w przypadku odniesienia niezadowalającego wyniku w najbliższej potyczce z Lechem Poznań? To się dopiero okaże.

W trudnym dla Rakowa momencie niektórzy kibice zaczęli podkreślać to, że przecież bez pracy cały czas jest Marek Papszun, który wcześniej doprowadził go do tytułu mistrzowskiego, a także dwóch triumfów w Pucharze i Superpucharze Polski. Czy jest jakakolwiek szansa na wielki powrót?

Wojciech Cygan jednoznacznie wypowiedział się na ten temat.

- Z tego co wiem, Marek Papszun obecnie odpoczywa. Jest poza granicami kraju. Rozmawiałem z nim, ale nie w jakimkolwiek takim kontekście. Po prostu mam ze sobą dobry kontakt. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach. Na pewno nie o tym, żeby Marek wrócił do Rakowa, bo w naszych głowach w ogóle nie funkcjonuje ten temat - przyznał przewodniczący rady nadzorczej mistrza Polski w programie „Okno Transferowe” na kanale Meczyki.pl na YouTubie.

- Wierzę, że Marek szybko znajdzie dobre zajęcie i wróci. Wierzę, że jakiś klub, jeśli nie z zagranicy, to z Polski zaproponuje mu dobre warunki. Trzymam za to kciuki, bo to jest bardzo dobry trener i inteligenty człowiek. Brakuje go w polskiej piłce. Natomiast na pewno nie rozmawiamy w kontekście Rakowa. W ogóle nie ma tematu - dodał Cygan.