Wiese w opałach
2014-01-15 12:41:46; Aktualizacja: 11 lat temu
Tim Wiese już raczej nie zagra w barwach Hoffenheim.
32-letni bramkarz, który ma przecież na koncie sześć gier w reprezentacji Niemiec, może oglądać mecze tylko z poziomu trybun. Ostatnio na boisku pojawił się w... styczniu 2013 roku.
- Tylko Bóg wie, co będzie dalej - powiedział Wiese.
- Trenuję sześć razy w tygodniu, mam nadal bardzo dobry wyskok, jestem w szczytowej formie. Brak gry nie jest dla mnie problemem; mam tak dużo rutyny - w końcu gram w Bundeslidza już dwanaście lat... - wcześniej występował w Werderze i Kaiserslautern.
Wiese do "Wieśniaków" został sprowadzony latem 2012 roku, szybko uczyniono go nawet kapitanem zespołu. Jednak wpuszczenie 15 bramek w czterech meczach mocno nadszarpnęło jego pozycją. Łącznie jego statystyki zamknęły się na 10 meczach i 25 golach straconych.
Agent bramkarza liczy na przedwczesne rozwiązanie umowy, obowiązującej do czerwca 2016 roku, jednak nie wiadomo, czy zgodzi się na brak odprawy.