„Wirus FIFA” w natarciu. 13 najważniejszych ofiar
2019-10-16 10:23:38; Aktualizacja: 5 lat temuZa nami kolejne mecze reprezentacyjne. Niestety nie wszyscy piłkarze wrócili do swoich macierzystych klubów w najlepszej formie, a wszystko przez tzw. „wirus FIFA”.
Październikowe zgrupowania kadr narodowych obfitowały w sporą liczbę spotkań o stawkę. Mowa tutaj o pojedynkach w ramach eliminacji Mistrzostw Europy w 2020 roku, Mistrzostw Świata w 2022 roku czy Ligi Narodów w strefie CONCACAF. Do tego dochodzą naturalnie mniej istotne starcia towarzyskie, ale i w nich bardzo łatwo złapać mniejszą lub bardziej poważną kontuzję.
Z tego też powodu przygotowaliśmy dla Was listę znanych zawodników, których zabraknie lub może zabraknąć przynajmniej w nadchodzących meczach o ligowe punkty i nie tylko.Popularne
Najbardziej poszkodowaną drużyną w tym aspekcie jest Real Madryt. Ekipa z Hiszpanii boryka się od początku sezonu z problemami zdrowotnymi swoich piłkarzy i obecnie niewiele na to wskazuje, aby ta sytuacja miała ulec zmianie, ponieważ do listy graczy narzekającej na różnego rodzaju dolegliwości dołączyli Luka Modrić i Gareth Bale. Obaj nabawili się urazów w trakcie bezpośredniego pojedynku swoich reprezentacji zakończonego remisem 1:1.
Chorwat zszedł z boiska w trakcie drugiej połowy meczu i po powrocie do klubu przeszedł szczegółowe badania, które wykazały u niego stłuczenia mięśnia czworogłowego w prawej nodze, a to oznacza, że jego przerwa od treningów będzie mogła potrwać nawet dziesięć dni. Z tego też powodu jego występ przeciwko Barcelonie (26 października o godz. 13:00) stanął pod dużym znakiem zapytania.
W kadrze „Królewskich” na to starcie powinien znaleźć się Walijczyk. Doświadczony skrzydłowy rozegrał pełne 90 minut z aktualnymi wicemistrzami świata, ale w jego trakcie narzekał na ból i skurcze w lewej nodze. Bale przeszedł także rutynowe badania w Madrycie, ale nie wykazały one żadnego większego problemu, dlatego można przypuszczać, że jego ewentualna absencja będzie dotyczyła tylko zbliżającego się ligowego pojedynku z Mallorcą (19 października o godz. 19:00).
Znacznie dłużej poza kadrą swoich zespołów będą znajdować się za to Neymar i Alexis Sánchez. Brazylijczyk oraz Chilijczyk nie grali w ostatnim czasie meczów o stawkę i doznali poważniejszych kontuzji w spotkaniach towarzyskich przeciwko Nigerii (1:1) i Kolumbii (0:0). Pierwszy z nich musiał opuścić plac gry w początkowej fazie starcia z „Super Orłami” z powodu urazu uda. Szczegółowe badania w Paryżu wykazały ponadto, że 27-latek uszkodził ścięgno podkolanowe i w efekcie będzie musiał pauzować około czterech tygodni.
Z kolei gracz wypożyczony do Interu Mediolan z Manchesteru United skręcił kostkę w końcowym fragmencie pojedynku z „Los Cafeteros” i po powrocie do Włoch stwierdzono u niego poza zwichnięciem stawu skokowego także uszkodzenie mięśnia strzałkowego długiego lewej nogi. Początkowe rokowania nie są zbyt optymistyczne dla Chilijczyka, ponieważ zakładają, że jego absencja potrwa aż do końca obecnego roku kalendarzowego.
Poza nim w nadchodzącym czasie możemy nie zobaczyć na boiskach Serie A takich graczy jak Federico Chiesa i Duván Zapata. Zawodnik Fiorentiny nie dokończył meczu eliminacyjnego przeciwko Grecji (2:0) i decyzją sztabu szkoleniowego został przedwcześnie odesłany do klubu w celu dokładniejszego określenia stanu zdrowia. W przypadku Włocha nie potwierdziły się najgorsze rokowania i najprawdopodobniej jego uraz mięśniowy nie wykluczy go z udziału w nadchodzącym spotkaniu o punkty przeciwko Brescii (21 października o godzinie 20:45).
Na tyle szczęścia nie mógł liczyć Kolumbijczyk, który po powrocie do Atalanty zgłosił problem z udem. Ekipa z Bergamo nie odniosła się jeszcze do sytuacji zdrowotnej swojego najskuteczniejszego zawodnika, ale w mediach pojawiają się informacje mówiące o tym, że Zapata nie będzie zdolny do gry przynajmniej przez miesiąc i tym samym może opuścić dwa prestiżowe pojedynki w Lidze Mistrzów z Manchesterem City.
Z różnie poważnym uszczerbkiem kadrowym może zmierzyć się Manchester United, ponieważ David De Gea nie dokończył meczu przeciwko Szwecji (1:1). Hiszpan opuścił plac gry z powodu urazu uda w drugiej części spotkania i wiele na to wskazuje, że nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu wyjściowego składu na starcie z Liverpoolem (20 października o godz. 17:30).
Poza wymienionymi zawodnikami do swoich klubów z kontuzjami wrócili również tacy ważni piłkarze jak Admir Mehmedi, Serge Gnabry, Marko Arnautović, Stefan Savić, Hirving Lozano i Zeki Çelik.
Pierwszy z nich rozpoczął sezon na ławce rezerwowych Wolfsburga, ale z czasem zaczął odzyskiwać zaufanie szkoleniowca, który zaczął regularnie na niego stawiać. Teraz zanosi się na to, że Szwajcar znów straci miejsce w wyjściowym składzie, ale tym razem z powodu kontuzji odniesionej w meczu z Irlandią (2:0).
Kłopotów z grą w Bayernie nie powinien mieć drugi z wymienionych zawodników, który na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec odniósł lekki uraz mięśniowy. Skrzydłowy nie był brany pod uwagę przy ustalaniu jedenastki na spotkanie z Estonią i to wystarczyło do tego, aby odzyskał pełnię sił przed powrotem do Monachium.
Z kolei kapitanowie Austrii i Czarnogóry doznali kontuzji mięśniowych już w pierwszych październikowych meczach eliminacyjnych przeciwko Izraelowi (3:1) i Bułgarii (0:0). Środkowy napastnik pojawił się jeszcze na ławce rezerwowych na mecz ze Słowenią (1:0), ale nie podniósł się z niej, aby wejść na boisko, dlatego należy przypuszczać, że szybko wróci do gry w chińskich rozgrywkach. Znacznie gorzej ma się za to sytuacja defensora, którywypada na około cztery tygodnie z kadry Atlético Madryt.
Równie źle udział w zgrupowaniu kadry Meksyku może się skończyć dla Lozano. Gracz Napoli został bezpardonowo zaatakowany w trakcie spotkania czwartej kolejki Ligi Narodów przed defensora Panamy (3:1) i po kilku chwilach został zniesiony z murawy na noszach po nabawieniu się kontuzji kostki.
Ostatni z wymienionych wyżej piłkarzy odgrywa jedną z kluczowych ról w barwach Lille OSC, dlatego jego przedwczesne opuszczenie boiska w pojedynku z Francją (1:1) budzi spory niepokój w szeregach francuskiego zespołu. Na chwilę obecną nie wiadomo czy uraz Turka wykluczy go na dłuższy okres z treningów.