Wisła Kraków: Alan Uryga wraca do kadry meczowej po 358 dniach przerwy

Wisła Kraków znajduje się ostatnio w naprawdę bardzo dobrej dyspozycji. Podopieczni Radosława Sobolewskiego plasują się wprawdzie w tabeli zaplecza Ekstraklasy dopiero na szóstym miejscu, ale w rudzie wiosennej wygrali wszystkie cztery spotkania.

Teraz przed nimi kolejne wyzwanie, a rywalem będzie GKS Tychy.

Trenerzy obu drużyn zdążyli ogłosić już zestawienia na tę potyczkę. Szczególną uwagę przykuwa fakt, że na ławce rezerwowej „Białej Gwiazdy” znalazł się wychowanek Alan Uryga.

29-latek trafił pod Wawel z Wisły Płock latem 2021 roku w ramach wolnego transferu. Z tym ruchem wiązano spore nadzieje, ale do tej pory defensor nie był w stanie pokazać pełni swojego potencjału.

Przez długi okres trapiły go kontuzje, które są nieodłącznym elementem jego przygody po powrocie do stolicy Małopolski. Nie sposób nie wspomnieć, że starcie z GKS-em Tychy to dla niego pierwszy mecz od dawna, w którym znajdzie się co najmniej na ławce dla rezerwowych.

Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce 18 marca 2022 roku przeciwko Pogoni Szczecin (1-4) - 358 dni temu.

Na razie ciężko ferować, czy 29-latek pokaże się dziś na boisku. Jeśli tak się stanie, będzie to jego pierwszy oficjalny występ od 31 października 2021 roku - 496 dni temu.

Początek rywalizacji Wisły Kraków z GKS-em Tychy o 17:30. Transmisja w Polsacie Sport News.