Wisła Kraków i Widzew Łódź kontaktowały się z Wilde-Donaldem Guerrierem

2021-11-19 10:55:42; Aktualizacja: 3 lata temu
Wisła Kraków i Widzew Łódź kontaktowały się z Wilde-Donaldem Guerrierem Fot. Wieczysta Kraków
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Wilde-Donald Guerrier przyznał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”, że Wieczysta Kraków, do której ostatnio dołączył, nie była pierwszym polskim klubem, który się nim zainteresował.

Guerrier trafił do Wieczystej na początku tygodnia. Tym samym były zawodnik Wisły Kraków, a później między innymi Karabachu oraz Apollonu Limassol, dołączył do Sławomira Peszki, Radosława Majewskiego czy Łukasza Burligi i wspomoże zespół lidera tabeli małopolskiej IV ligi.

W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” Guerrier potwierdził, że kontaktowały się z nim również inne polskie kluby, w tym wspomniana Wisła oraz Widzew Łódź.

- Kilka miesięcy temu miałem spotkania z ludźmi z Wisły Kraków. Mieliśmy swoje warunki. Między innymi to, że chciałem umowę maksymalnie na pół roku. Bo w maju być może otrzymam ofertę z innego kierunku. Przedstawiciele Wisły powiedzieli, że jedynie dłuższy kontrakt wchodzi w grę, a ja nie chciałem być nim związany. (…) Oprócz tego skontaktował się ze mną m.in. Widzew Łódź, który przedstawił mi różne propozycje. Powiedziano mi tam, że znają moją piłkarską jakość i to, ile mógłbym wnieść do zespołu, ale ostatecznie stanęło na tym, że ich w tym momencie nie stać na zakontraktowanie mnie i może spotkamy się w przyszłości - powiedział Guerrier (cały wywiad TUTAJ).

Zgodnie z pierwotnymi oczekiwaniami 32-letni piłkarz grający na lewej stronie boiska podpisał z Wieczystą półroczną umowę. Zawarto w niej jednak opcję przedłużenia. Guerrier nie ukrywa, że po rozegraniu dobrej rundy będzie liczył na pojawienie się nowych ofert - czy to z Ekstraklasy, czy z innych lig. Nie wykluczył jednak całkowicie pozostania w krakowskim klubie na dłużej. Sporo będzie zależało od tego, jak będzie się w nim czuł.