Wisła Kraków: Jerzy Brzęczek odpowiada Janowi Klimentowi. „Pochwały to nie przepustka do kadry meczowej”

2022-04-09 13:07:39; Aktualizacja: 2 lata temu
Wisła Kraków: Jerzy Brzęczek odpowiada Janowi Klimentowi. „Pochwały to nie przepustka do kadry meczowej” Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Wisła Kraków

Trener Wisły Kraków Jerzy Brzęczek odniósł się do słów Jana Klimenta, który przyznał, że dostaje zbyt mało szans na grę.

Wisła Kraków znalazła się w trudnej sytuacji, bo plasuje się w ligowej tabeli dopiero na szesnastym miejscu i ma pięć punktów straty do piętnastego Śląska Wrocław. To powoduje, że niemalże każdy punkt może być na wagę złota.

„Biała Gwiazda” problemy ze skutecznością i między innymi dlatego nie wygrała z Piastem Gliwice (2-2). Mając to na uwadze, dziwi fakt, iż szans nie otrzymuje Jan Kliment. Sam Czech jest niezadowolony ze swojej sytuacji w drużynie, czemu dał manifest w niedawnym wywiadzie dla rodzimych mediów.

Czy 28-latek otrzyma szansę w niedzielnym meczu przeciwko Górnikowi Zabrze? Głos na temat niedawnej wypowiedzi atakującego zabrał sam Jerzy Brzęczek.

- Nie odbieram jego słów jako żalenia się. To normalne, że każdy zawodnik chce grać i w takich sytuacjach, jak ta Klimenta, pojawia się niezadowolenie i frustracja. Ja zawsze staram się podchodzić do tego spokojnie i obiektywnie. Cieszy mnie, gdy widzę, jak zawodnicy dają z siebie wszystko. Mam szczęście, bo mój zespół naprawdę ostatnio stara się w stu procentach dowieść o swojej wartości - powiedział.

- Często chwalę Janka na treningach, ale to nie oznacza od razu przepustki do kadry meczowej, czy do pierwszej jedenastki. Są też inne weryfikacje. Dla mnie najważniejszą kwestią jest zaangażowanie, a że zawodnik jest niezadowolony, bo od czasu do czasu nie gra? Rzecz jak najbardziej normalna. Każdy z nich musi wiedzieć jedno, że gdy pojawi się okazja na występ, musi pokazać, na co go stać - dodał.

Były napastnik między innymi VfB Stuttgartu rozegrał w tym sezonie 23 mecze, a jego dorobek to cztery gole i dwie asysty.