Wisła Kraków ma problem. Agent piłkarza: Hyballa to szaleniec

Wisła Kraków ma problem z Timem Hallem. Teraz sytuację jeszcze dodatkowo zaostrzył przedstawiciel agencji menadżerskiej PROhorizons Group, który udzielił wypowiedzi „Interii”.

Kilka dni temu Wisła Kraków poinformowała o parafowaniu umowy z reprezentantem Luksemburga, Timem Hallem. W klubie zastrzegano, że zawodnik był pod ich obserwacją od ponad roku.

Wydawało się, że defensor zastąpi w nowej drużynie Lukasa Klemenza, który postanowił kontynuować swoją karierę w węgierskim Budapest Honvéd. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna.

Media informowały w ostatnich dniach, że 23-latek nie uczestniczy w zajęciach z zespołem. Powodem miały być zbyt ciężkie treningi, które zaserwował swoim zawodnikom szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”, Peter Hyballa.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Pojawiły się też informacje sugerujące konflikt między zawodnikiem a trenerem. Jego następstwem miało być rozwiązanie umowy z piłkarzem.

Teraz do sprawy odniósł się jeden z przedstawicieli agencji PROhorizons Group, do której należy Hall. W rozmowie z „Interią” zaatakował niemieckiego szkoleniowca Wisły.

- Hyballa to szaleniec i niewyedukowana osoba. Proszę skontaktować się z poprzednimi klubami Tima oraz tego trenera i wtedy okaże się, kto jest profesjonalistą, a kto zawsze zostawiał za sobą problemy. Tim uważa, że Wisła jest dobrym klubem z dobrym zarządem, ale jej jedynym kłopotem jest ten facet. On jest jak wirus w zdrowym ciele - przyznaje.

- To bzdura, że nie jest przygotowany. Tim znajduje się w dobrej formie, przecież w Portugalii trenował ze swoim poprzednim klubem Gil Vicente. Parę tygodniu temu mieli tam nawet testy szybkościowe i Tim był jednym z najszybszych obrońców - dodaje.

Agent został również zapytany, co w takim przypadku stanie się z umową zawodnika.

- Zobaczymy, ale nie ma mowy o pracy z takim egocentrycznym i szkodliwym trenerem. Wielu zawodników tak myśli, ale nie mają odwagi o tym powiedzieć - zakończył.

23-letni środkowy obrońca Tim Hall trafił do Wisły Kraków z portugalskiego Gil Vicente.