Wisła Kraków o krok od pierwszego zimowego transferu

Drużyna z Reymonta absolutnie zawodzi na zapleczu Ekstraklasy. Klub liczył, że po wstrząsie, jakim był spadek wróci szybko do krajowej elity, lecz na ten moment do zrealizowania tych planów daleka droga.

Podopieczni Radosława Sobolewskiego okupują obecnie 10. lokatę w lidze. Do miejsca premiującego udziałem w barażach tracą cztery punkty. Niewiele. Forma krakowskiej ekipy sprzed przerwy mundialowej nie napawa jednak optymizmem.

Na przestrzeni pięciu ostatnich gier, wliczając w to również mecz pucharowy, „Biała Gwiazda” wygrała zaledwie raz.

Dodatkowo, kolejne zawirowania w zarządzie zapowiadają następną porcję nieustających problemów.

Wracając do aspektów sportowych, działacze zamierzają wzmocnić przed wznowieniem rozgrywek kadrę. W tym celu w najbliższych dniach szeregi zespołu z Małopolski powinien zasilić znany z występów dla Rakowa Częstochowa, Igor Sapała.

Rozmowy z 27-latkiem potwierdził wcześniej trener 13-krotnego mistrza Polski, Radosław Sobolewski.

- Negocjacje znajdują się na finiszu. W ostatnich dwóch tygodniach wiele przyśpieszyło również na tym polu. Jesteśmy blisko porozumienia, ale jeszcze nie mogę powiedzieć, że Igor Sapała jest piłkarzem Wisły - powiedział 45-letni szkoleniowiec.

Więcej szczegółów w tej sprawie przynosi nam Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Cała operacja ma zostać sfinalizowana do przyszłego wtorku. W poniedziałek Sapała przejdzie obligatoryjne testy medyczne. We wtorek wychowanek Polonii Warszawa złoży podpis pod 2,5-letnią umową z Wisłą Kraków.

Sapała może się okazać sporym wzmocnieniem dla ekipy ze stadionu imienia Henryka Reymana. 27-latek ma na swoim koncie ponad 70 spotkań na poziomie Ekstraklasy.

Przez cztery lata występował w Rakowie Częstochowa, w którym uzbierał 116 występów.

Pewną zagadkę stanowi aktualna forma środkowego. Były młodzieżowy reprezentant Polski od września pozostawał bez zatrudnienia.