Wisła Kraków pozyskała zawodnika, na którego musi zaczekać

Wisła Kraków pozyskała w czwartek Marca Carbó. Na niego pierwszoligowiec musi jednak jeszcze zaczekać

Wisła Kraków od jakiegoś czasu szukała nowego pomocnika. Z tego powodu z powrotem pod Wawel łączono przecież Pola Lloncha.

Hiszpan nie czuje się najlepiej w Willem II Tillburg i szukał dla siebie nowego wyzwania. Wygląda jednak na to, że na razie pozostanie w Holandii i powalczy o Eredivisie. Ekipę Radosława Sobolewskiego zasilił bowiem Marc Carbó.

29-latek podpisał z nowym zespołem umowę do 30 czerwca 2024 roku.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Next

Niektórzy oczami wyobraźni mogli wierzyć, że gracz ten zasili zespół już w najbliższym starciu ze Stalą Rzeszów. Tu nadchodzi jednak małe rozczarowanie.

- Kiedy będzie zdolny do gry? Na pewno musi trochę potrenować - zaznacza szkoleniowiec.

- Nie wiem, czy uda się go zgłosić do rozgrywek przed Stalą Rzeszów. Na pewno jednak będzie potrzebował minimum trzy tygodnie, żeby dojść do pełni formy. Jego nowi koledzy mają za sobą okres przygotowawczy i z tygodnia na tydzień wyglądają coraz lepiej. Wierzę, że tak samo będzie też z nim - dodał.

Pomocnik w poprzednim sezonie rozegrał na zapleczu LaLigi 30 spotkań.